Bardzo Ci dziękuję Aqa. Wiem, że nie jest to łatwe, widzę jak niektóre bibliotekarki, które znam we wrześniu naprawdę płaczą, bo nie dają rady, a nie zawsze mając pomoc. Nie wspominając już o bólu kręgosłupa, bo muszą wypakowywać, liczyć, układać, a nie raz nawet przenosić całe porządnie ciężkie pud...