Alu, dyrektorzy, no cóż tu dużo mówić, mogą sobie na to pozwolić, że chodzą gdzie i kiedy chcą. Fakt, jest to wkurzające, gdy chcemy coś załatwić albu ustalić, a dyrekcji brak. Ja mam tolerancyjnego dyrektora, jak ważna sprawa, to dzwonię. Najwyżej powie mi, co o tym myśli, ale niejednokrotnie chodz...