Podobają mi się Twoje rady, ale w takich przypadkach zawsze się zastanawiam gdzie jest granica między tzw "olewaniem", a szanowaniem siebie i swojej pracy. Jestem w sytuacji luksusowej - emerytka pracująca na 3/4 etatu. Co oznacza, że mnie chcą, ale i także, że ja mogę nie chcieć. Mam wiedzę, doświa...