Jeżeli książka jest w dobrym stanie, to tak szybko bym się jej nie pozbywała. :D Miałam podobny dylemat. W książce "Harry Potter i czara ognia", który to egzemplarz kupiłam wraz z innymi książkami z hurtowni, tekst zaczyna się dopiero na 17 stronie. :? Zauważyłam to dopiero przy opracowywaniu :( Wzi...

Anonymous pisze:Bardzo dziękuję! I cieszę się że nie jestem sama z moimi problemami, to forum jest wspaniałe

A bo MY tacy fajni jesteśmy...też NAS lubię

Ja także traktuję to jako dar

bibliotekareczka pisze:Oczywiście,że przygotowuję gazetki okolicznościowe. Jednak w związku z tym, że często ją zmieniam, zaczyna brakować mi pomysłów.

no to teraz, Andrzejki, zaraz Mikołajki, potem Święta....w międzyczasie jakiś pisarz, czy wydarzenie kulturalne...mało???

no dobra...wiem, głupie pytanie jak się dowiem, dam znać
(3 tys. to całkiem nieźle )

buuu, szkoda. a macie jakieś pomysły skąd wysępić pieniądze ? (odwieczny problem)

bibliotekareczka pisze:Obecnie nasza gazetka poświęcona jest Masłowskiej.

Dobre, tyle, że ja mam w bibliotece 1 jej książkę A czy robisz gazetki okolicznościowe, święta itp?

Mat, a wyjaśnij mi proszę kwestię ustalania wartości księgozbioru. Skoro faktury są w gminie i oni mają dane, co i ile??? to czy potem nie będzie zgrzytów, że im coś tam nie gra, jeśli będą chcieli sprawozdania?

:shock: To ja bym zapytała "mądrego dyrektora" co mam zrobić. :? Jeżeli to nie były dary, tylko książki zakupione do biblioteki, to poprosiłabym księgową w gminie o ksero tych faktur i na tej podstawie zrobiła wykaz książek. Moja biblioteka (a raczej jej połowa) też należy do gminy (mimo, że mieści ...

To ja grzecznie zapytam, co aktualnie wisi u Was na gazetce? I co planujecie następne? Ja zastanawiałam się wywiesić coś o Andrzejkach, ale to muszę zrobić JUŻ Obecnie mam prace uczniów z konkursu.

fiori pisze:Ostatnio kupuję przez Merlina

Broń Boże Merlin!!! Tam są najdroższe książki. Uważajcie, żebyście nie przepłaciły. Tak jak pisałaś dalej (jeżeli przez internet) , najlepiej w samych wydawnictwach

Ja także publikuję nazwiska dzieci w internecie. Przyznaję, że z wypożyczaniem na ilość nie spotkałam się w bibliotece, w której pracuję. U mnie pies pogrzebany w ilości księgozbioru (2,5 tys. woluminów), w tym większość lektur. Szału nie ma :( :? Często (muszę), niestety sama odesłać dzieci do bibl...

Ala pisze:Projekty gazetek, kochane koleżanki, nadsyłajcie do działu "Krótkie gazetki na długie przerwy" - po to jest ten dział stworzony.
Czekam z utęsknieniem na Wasze prace - redaktorka działu

właśnie a czerpię stąd pomysły, oj czerpię

Znalazłam tu http://www.republika.pl/sp2tomaszow/gaz ... gaz_sc.htm
i tu
http://www.vulcan.edu.pl/biblioteka/inne/gazetki.html
A może na forum zaczniemy się dzielić naszymi wyczynami plastycznymi Co Wy na to?

Mam pytanko. Jestem właśnie po inwentaryzacji i piszę protokół, ale mam dylemat czy w stanie faktycznym mam wpisać wartość i ilość woluminów przed rozpoczęciem inwentaryzacji, czy odjąć już książki które zostały przez komisję uznane do wybrakowania Będę wdzięczna za podpowiedź.