Też nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Poza tym, te same tytuły są realizowane w różnych klasach. Wiadomo, że nie jednocześnie, ale to z pewnością powodowałoby ruch książek między salami, być może bez kontroli. Nie zgodziłabym się na taki układ. Uczniowie przychodząc po lektury, nawet jeśli nic i...