czwartek 17 wrz 2020, 14:40
W tym roku mam sytuację, że uczniów kl. 5 jest dużo mniej (29), a podręczników więcej ze względu na bardziej liczny poprzedni rocznik (85). Rodzice zaproponowali, a dyrektor wyraził zgodę, żeby uczniowie mieli dodatkowy komplet w szkole. W ten sposób nie muszą dźwigać do domu. Mają w swoich szkolnych szafkach. Niestety taką możliwość ma tylko ten rocznik. Nie wiem czy to zgodne z prawem, ale skoro te podręczniki i tak będą u mnie leżeć przez cały rok i czekać na ubytkowanie to dlaczego nie ulżyć dzieciom? Szkoda tylko, że to taki wyjątkowy rocznik. Ten pomysł podsunęli rodzice na zebraniu, a szkoła przystała na to.
W ubiegłym roku, tak po koleżeńsku użyczyłam jeden komplet innej bibliotece szkolnej. U mnie stał na półce, a tam była pilna potrzeba dla ucznia niepełnosprawnego (też chodziło o to, by nie dźwigał do domu). Na koniec roku koleżanka mi go oddała.