piątek 23 kwie 2021, 12:03
Witam,
jestem nowym nauczycielem - bibliotekarzem. Przejęłam bibliotekę we wrześniu 2020 r. Okazało się, że na 2 magazynach zalegają podręczniki - darmowe, po gimnazjum itp... nie były nigdy robione protokoły ubytków, nie było nigdy wywozu nieaktualnych podręczników na makulaturę.. szkoła aktualnie liczy blisko 800 uczniów.. możecie sobie wyobrazić co zastałam.. wykorzystując nieobecność dzieci w szkole zrobiłam protokoły odpisu. Odpisałam także podręczniki z klas 1,4,7.. i tutaj moje pytanie do Was.. co dalej z nieużywanymi podręcznikami? Jak to u Was wygląda? Znalazłam firmę, która zgodziła się zabrać te kilka ton !!! ale trafiłam na opór w szkole.. czy na pewno, że przecież to podręczniki z dotacji, że może lepiej niech tak leżą jeszcze.. dramat.. a miejsca brak, nie wiem gdzie zbiorę w tym roku podręczniki dla klas 2, 5 i 8..
Będę wdzięczna za wszelkie podpowiedzi!