WSZYSTKO O PODRĘCZNIKACH

[mirka77]

Mam pytanie. Czy podręczniki na oddział należy brać pod uwagę, robiąc zamówienie? Słyszałam, że się ich nie wlicza, ponieważ mają być do dyspozycji tylko w sytuacji, gdyby w ciągu roku szkolnego pojawili się nowi uczniowie. Podam przykład: w tamtym roku szkolnym miałam w klasie pierwszej 50 uczniów, ale 53 podręczniki, bo trzy klasy i po jednym dodatkowym komplecie na każdy oddział. W tym roku będę mieć 60 uczniów, czyli mam zamówić 10 kompletów, bo te trzy dodatkowe, które mam, są zapasowe, rezerwowe? Czy tak robicie, czy inaczej?

Dokładnie tak.
Jeżeli nie zamawiasz wszystkich nowych (w tym roku kl. I, IV, VII), tylko domawiasz brakujące, a ilość klas się nie zmieniła - nie zamawiasz dodatkowego kompletu na oddział, bo już go masz. W Twoim przypadku trzy.

Oczywiście, nie zamawiam tych trzech dodatkowych kompletów bo je mam, ale jeszcze raz spytam: w tamtym roku szkolnym miałam w klasie pierwszej 50 uczniów, ale 53 podręczniki, bo trzy klasy i po jednym dodatkowym komplecie na każdy oddział. W tym roku będę mieć 60 uczniów, czyli mam zamówić 10 kompletów, bo te trzy dodatkowe, które mam, są zapasowe, rezerwowe i nie wypożyczam ich na początku roku szkolnego, tylko trzymam w razie, gdyby się pojawili jacyś uczniowie dopiero w trakcie roku? Czy jednak liczę do tych 60, które mam mieć, a wtedy nie mam już zapasowych, a w razie czego muszę dokupić, a potem wykażę to w sprawozdaniu i szkoła otrzyma zwrot?

[Libertad]

Osobiście nie znalazłam aż tak szczegółowych wytycznych i kierowałam się logiką. Robię właśnie w opisany sposób. Komplety dodatkowe nie są wliczane do zamówienia, aczkolwiek np. w ostatnim roku obowiązywania danego podręcznika zostawiam mniej zapasów w zależności od liczby uczniów. Ten zapas musi być na wypadek dojścia ucznia w ciągu roku. Jeśli wydasz wszystkie komplety to np. uczeń nowy lub taki, który książkę zniszczył, nie będzie miał z czego korzystać. Wyliczenie zapotrzebowania robimy z sekretariatem już na poziomie wniosku o dotację.

[Rudolfina]

(...) jeszcze raz spytam: w tamtym roku szkolnym miałam w klasie pierwszej 50 uczniów, ale 53 podręczniki, bo trzy klasy i po jednym dodatkowym komplecie na każdy oddział. W tym roku będę mieć 60 uczniów, czyli mam zamówić 10 kompletów, bo te trzy dodatkowe, które mam, są zapasowe, rezerwowe i nie wypożyczam ich na początku roku szkolnego, tylko trzymam w razie, gdyby się pojawili jacyś uczniowie dopiero w trakcie roku? Czy jednak liczę do tych 60, które mam mieć, a wtedy nie mam już zapasowych, a w razie czego muszę dokupić, a potem wykażę to w sprawozdaniu i szkoła otrzyma zwrot?
[/quote]

Tak.
Zamawiasz 10 kompletów.
Zapasów nie wydajesz uczniom na początku roku szkolnego.
Ale tylko teoretycznie
Gdyby we wrześniu pojawili się trzej nowi uczniowie (hipotetycznie), to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby im od razu wydać te trzy komplety z zapasu.
A te, które dla owych uczniów zostaną kupione z korekty wniosku, odłoży się na zapas dla uczniów, którzy ew. pojawią się po np. kilku miesiącach - bo i takie przypadki są. Chodzi o to, by na początku roku jak najmniej uczniów zostało bez podręczników.

[mirka77]

Dziękuję wszystkim za odpowiedź

[mirka77]

Jeszcze raz temat podręczników, bo to teraz na topie na początku roku szkolnego. Wydawnictwa przysyłają zwykle po jednym darmowym podręczniku dla nauczyciela poza fakturą. W związku z tym - dla pewności - chciałabym zapytać, czy traktujecie je jak te, które przysługują na oddział, czy to dwie różne rzeczy? Te na oddział należy ująć we wniosku dotacyjnym, z kolei te dla nauczycieli należy potraktować jako dar. Czy dobrze rozumiem?

[Rudolfina]

(...) Wydawnictwa przysyłają zwykle po jednym darmowym podręczniku dla nauczyciela poza fakturą. W związku z tym - dla pewności - chciałabym zapytać, czy traktujecie je jak te, które przysługują na oddział, czy to dwie różne rzeczy? (...)

Te dla nauczycieli są gratisami poza zamówieniem. Mój dyr każe je "wciągać na stan biblioteki" i wypożyczać nauczycielom. Wpisuję do księgi inwentarzowej broszur i podręczników. Natomiast podręczniki dodatkowe po jednym na oddział są zgodne z wnioskiem o dotację i stanowią zapas dla ucznia, który pojawi się po rozliczeniu dotacji, np. w styczniu. Nie wypożyczamy ich nauczycielom.

[MarKat]

Dzień dobry wszystkim. Mam pytanie. Czy korzystał ktoś z funkcji Zamówienia w nowej erze w Mol Net+? Jeśli tak, to prosiłabym o wskazówki i komentarz, czy warto się w to bawić. I jeszcze jedno. Czy korzystał ktoś również z funkcji (nie pamiętam nazwy), że można ściągnąć z sekretariatu dane uczniów do mola, zamiast samemu je wpisywać?

nie wiem na ile aktualne jest pytanie ale tak:
Import danych jest bardzo wygodny, tylko my co roku drukujemy instrukcję dla wicedyrektorki, żeby widziała, jak to zrobić ale dzięki temu bardzo szybko wprowadza się nowych uczniów.
Natomiast te zamówienia z w nowej erze... dziś robię to pierwszy raz i mam trochę mieszane uczucia, bo system nie zaciąga faktury 1:1 tylko wyskakują dodatkowe pozycje (e-podręczniki) i nie bardzo wiem, co z nimi zrobić. na razie je zostawiam i wpisuję do systemu tylko podręczniki, które mamy fizycznie.

[elkat1]

Dzień dobry!
Proszę o informację - najlepiej podstawię prawną lub informację z MEiN o możliwości odkupienia podręcznika przez rodziców (zamiast wpłaty na konto szkoły / OP). Ostatnio gdzieś mi to mignęło, ale nie potrafię znaleźć.
Pozdrawiam

[Dorota79]

Mam pytanie. Jak długo przetrzymujecie nieaktualne podręczniki? Czy zaraz po upływie trzech lat od daty wpisu robicie ubytki i przekazujecie na makulaturę, czy jeszcze dłużej trzymacie?

[Lirael]

Mam pytanie. Jak długo przetrzymujecie nieaktualne podręczniki? Czy zaraz po upływie trzech lat od daty wpisu robicie ubytki i przekazujecie na makulaturę, czy jeszcze dłużej trzymacie?

Ubytki robię, w miarę możliwości, od razu. Większość idzie do kartonów i na makulaturę, a po parę sztuk zostawiam w bibliotece ze skreślonymi pieczątkami. W tym roku wydałam po 10 sztuk na klasę, też ze skreślonymi pieczątkami, żeby dzieci z 4 i 7 klasy miały się z czego uczyć na zielonej szkole. W tym roku od dyrekcji padł pomysł żeby zostawić po 10szt. dla nauczycieli. Ustaliliśmy, że mają dwa tygodnie na odebranie tych podręczników do klas (żeby były w razie zastępstw itp.), a jak nie wezmą to trudno, bo po tym czasie po makulaturę przyjeżdżają.

[kno_da]

Mam pytanie. Jak długo przetrzymujecie nieaktualne podręczniki? Czy zaraz po upływie trzech lat od daty wpisu robicie ubytki i przekazujecie na makulaturę, czy jeszcze dłużej trzymacie?

Ubytki robię, w miarę możliwości, od razu. Większość idzie do kartonów i na makulaturę, a po parę sztuk zostawiam w bibliotece ze skreślonymi pieczątkami. W tym roku wydałam po 10 sztuk na klasę, też ze skreślonymi pieczątkami, żeby dzieci z 4 i 7 klasy miały się z czego uczyć na zielonej szkole. W tym roku od dyrekcji padł pomysł żeby zostawić po 10szt. dla nauczycieli. Ustaliliśmy, że mają dwa tygodnie na odebranie tych podręczników do klas (żeby były w razie zastępstw itp.), a jak nie wezmą to trudno, bo po tym czasie po makulaturę przyjeżdżają.

U mnie podobnie z tym, że dyrekcja w tym roku pozwoliła obecnym klasom 7 (tu mam dużą nadwyżkę) wziąć sobie drugi komplet do korzystania w szkole. Nie wydawałam więc na klasę, ale chętni uczniowie już sobie wybrali podręczniki z dowolnych przedmiotów i mogą je przechowywać w swoich szafkach. Na zebraniu z rodzicami zaproponowałam taką możliwość, co zostało przyjęte z zadowoleniem. Być może to pozwoli na mniejszy stres w czerwcu przy oddawaniu kompletów. Większość podręczników jest identyczna z tymi poprzednimi. Poza tym zostawiłam sobie też 10 kompletów na wszelki wypadek;)

[Rudolfina]

Ja też zostawiam po 10 niezniszczonych egzemplarzy z każdego przedmiotu.

[bossfanka]

Dzień dobry. Czy ktoś z Państwa w ramach dotacji celowej kupował już drukarkę? Zezwala na to ustawa o finansowaniu zadań oświatowych. Już raz kupowałam tusze i sprzęt, ale zamiast materiałów ćwiczeniowych. Teraz mam zrobić zakup drukarki w ramach materiału edukacyjnego. I tu zaczynają się dla mnie schody-jak drukarkę ująć w księdze podręczników?

[mirka77]

Czy jest jakiś zapis, w którym jest napisane, ile trzeba trzymać podręczniki, kiedy przestaną być aktualne? Czy po trzech latach można je przekazać na makulaturę?

[Juliusz Wasilewski]

Podręczniki podlegają zasadom selekcji tak jak wszelkie inne niepotrzebne zbiory w bibliotece podlegające wcześniejszej ewidencji. Nie ma przepisu, który określałby, jak długo trzeba je mieć w bibliotece.
Przed ubytkowaniem warto sprawdzić, czy komuś się nie przydadzą (np. nauczycielom przedmiotów, żeby mieli komplet w swojej pracowni, uczniom itp.).
Nie ma też obowiązku wycofywania podręczników po 3 latach. Przepisy mówią, że podręczniki muszą być użytkowane przez MINIMUM 3 lata. Oznacza to, że jeśli nie są zniszczone, a nauczyciel przedmiotu nie widzi problemu (bo np. dotychczasowe podręczniki nie różnią się od nowych lub różnią się tylko w niewielkim stopniu) to można je użytkować dłużej (zaoszczędzając pieniądze z dotacji na inne cele).
Zachęcam do lektury tych artykułów:

https://biblioteka.pl/artykul/Selekcja- ... ikow/10521

https://biblioteka.pl/artykul/Ubytkowan ... ikow/12225

https://biblioteka.pl/artykul/List-do-r ... nymi/12323

Omawiają one kwestie ubytkowania podręczników z różnych punktów widzenia