We wrześniowej Bibliotece w Szkole jest wypowiedź prawnika pisma na temat przepisów ewidencji elementarzy, zerknij tam.
Na pewno powinny być wpisane do broszur i podręczników- jak sama nazwa wskazuje. Mam nadzieję, że dyrektorzy szkół zrezygnują z wymagań podpisywania protokołów użyczenia podręczników -przez rodziców.
Nadal nie mamy dowodu wpływu na te elementarze- a dojdą kolejne podręczniki we wrześniu 2015. MEN ma w głębokim poważaniu wymagania ewidencyjne w bibliotekach, wysyła sobie elementarze bez dowodów wpływu- na oczy ich nie widziałam, chociaż słyszę od ksiegowej, że "coś" docierało do dyrekcji jako "źródło wpływu"- nie mogę dotrzec do tego źródła do dziś.
Do tej pory nie mam wpisanej kwoty 1 egz, bo na podstawie CZEGO?? Plotek? Takiego cyrku nie widziałam, jak pracuję 26 lat.
Podręczniki wydałam każdemu uczniowi 2 IX, wychowawca podpisał odbiór xy egz. , ale ja nanoisłam nr podręcznika na kartę czytelnika każdemu uczniowi.
Tobabsko, może i u ciebie coś się zmieni w sprawie ciasnoty. Ja pracowałam na podobnej powierzchni, ze biorami 19 tys. wtedy /teraz 22 tys/ ze 23 lata. Koszmarnie było, obijałam się o regały codziennie spiesząc się. Mimo wszystko wydzieliłam i tam 3 regały do samodzielnego wyboru, organizowałam imprezy - często korzystając z połowy korytarza.
Życzę ci cywilizacji w lokalu
, chociaż różnie to bywa z tą cywilizacją.