Forum „Biblioteki w Szkole”

Nie wiem co tojest 014, w ogóle nie zamierzam być księgową jako nauczycielka bibliotekarka. Jako wykształcona osoba w swoim zawodzie wiem, co to jest podręcznik, co literatura piękna, specjalistyczna, co zbiory specjalne, etc., etc...
Na litość pańską, na studiach uczono, że są takie i inne rodzaje dokumentów i po co one są. Podręczniki nie są inwentarzem głównym, nigdy nie były.
Księgowa to mnie pyta, gdzie umieściłam dane zbiory- ja jej to opisuję na każdym dokumencie wpływu.
Czasem pertraktuje, że np. programy nie wpisujemy do zbiorów specjalnych BO NIE... ona to gdzieś tam sobie umieszcza- oki, nie będę się biła o coś, za co nie mam potem odpowiadać- u mnie programy typu oprogramowanie czegoś, czy dostarczane z centrum multim. Encyklopedie multimedialne nie są w ewidencji biblioteki, nie rozumiem do dziś czemu. "są w innych środkach jako programy", no cóż. Nie biję się bez sensu z rzeczywistością.
Za podręczniki odpowiadam, póki co.

Witam, muszę sporządzić protokół przekazania elementarza dla rodziców, czy jest może jakaś określona forma tego protokołu?

Ja napisałam protokół wypożyczenia "Naszego elementarza" w następujący sposób. Zatytułowałam Protokół wypożyczenia podręcznika "Nasz elementarz" kl. 1 cz.1
Kl....., Wychowawca:................. i Podpis wychowawcy:.....................
Pod spodem tabela z rubrykami: Nazwisko i imię ucznia, Numer inwentarzowy podręcznika, Data wypożyczeni, Data zwrotu, w następnej rubryce zdanie "Potwierdzam odbiór podręcznika. Podpis rodzica/opiekuna." Oddałam taki protokół i podręczniki wychowawcy, który je wypożyczył uczniom. Wychowawca zebrał też podpisy rodziców i oddał mi protokół.
Pozdrawiam.

Ooooo... To jakąś fakturę z podręcznikami dostałaś? Ja się wciąż nie mogę doprosić. Organ Prowadzący mówi, że to z MEN-u albo kuratorium dostać powinniśmy. A u Was jak?

Czy dostałyście jakieś faktury do Elementarzy? Nie wiem, czy przegapiłam w wątku, czy nikt o tym nie pisał...

Witam!
Dzięki za odzew!
Tak, faktury otrzymałam po czasie!!!
Okazuje się, że moją księgową obchodzą tylko ćwiczenia, bo są dofinansowywane przez miasto, mnie natomiast interesują podręczniki, gdyż muszę je ewidencjonować.
Księgowa nawet zwróciła mi uwagę, że na fakturach muszę dokonać opisu takowego jak w poprzednim poście napisałam, na dodatek wyliczyła ile tych ćwiczeń zostaje i gdzie są, bo z faktur nic nie wynika ile ćwiczeń wydałam. I co zrobić kiedy mnie interesują tylko podręczniki!!! Z ćwiczeniami nie chcę mieć nic wspólnego! Rozdaję je i koniec na tym. Teraz mamy problem tylko z klasami pierwszymi, boję się myśleć, co będzie dalej, a etatów i godzin mniej. Kasa też marna. Mam jeszcze Program Rodzina 3+ i wszystko za darmo, a motywacyjne jakby mniejsze
Roza

Watek o fakturach tu : http://forum.sukurs.edu.pl/viewtopic.php?f=1&t=14003

Ja z ćwiczeniami faktury od razu dostałam. Natomiast do Elementarzy - wciąż nie. Rozumiem, że Ty masz. Przyszły razem z książkami? Będę wdzięczna za informację, skąd macie faktury do podręczników...

Ale to jest o opisywaniu faktur. W dodatku wypowiedziała się jedna osoba, więc szukam też tutaj odpowiedzi... Ja nie mam czego opisywać, gdyż dotąd nie mam ŻADNEGO dowodu wpływy do mnie Elementarzy. Dlatego chciałam zapytać, skąd Wy macie faktury?

Ja nie mam faktur. Sporządziłam wewn dowód wpływu, z ceną ze strony MEN.

Nie chcę zakładać nowego wątku, więc wykorzystam już istniejący. Moje pytanie dotyczy podpisywania Elementarzy. W podręczniku jest tabelka, w której uczeń korzystający z Elementarza wpisuje swoje imię i nazwisko. Koleżanka bibliotekarka w SP powiedziała mi, że jest to niedopuszczalne (nie podała powodu) i, że ona teraz będzie miała wielki kłopot z takimi "popisanymi"podręcznikami, a wychowawca mojej córki, która jest w kl. I, kazał dzieciom podpisać książki. Jak to jest faktycznie.

Moim zdaniem jak najbardziej podręcznik należy podpisać. Jest miejsce dla 3 użytkowników -a podręcznik jest przewidziany na 3 lata. Od razu wiadomo kto z niego korzystał.

U mnie w szkole też podręczniki są podpisywane. Jest do tego wyznaczone miejsce na wewnętrznej stronie okładki. Zebrałem już pierwszą część elementarza i podpisy uczniów były bardzo pomocne.
Pozdrawiam

Faktur na "Nasz elementarz" nie mam i nie wiem skąd je wziąć. Chyba zadzwonię w tej sprawie do koordynatora w Kuratorium.
Natomiast muszę opisać fakturę (dostałyśmy ją) na której są podręczniki do j. anielskiego, ćwiczenia do j. angielskiego i ćwiczenia do elementarza.
Nie wiem jak to zrobić. Proszę o pomoc.

Ja faktury do elementarza nie dostałam ani do pierwszej ani do drugiej części i prawdę mówiąc specjalnie się tym nie interesowałam. Natomiast ćwiczenia nie przechodziły przez moje ręce, nie są ewidencjonowane ja ich dzieciom nie wydawałam więc kwestia faktury dotyczyła dyrektora i księgową szkolną.