Witam!
Staram się znaleźć w bibliotece miejsce na nowe podręczniki. Półki mam dosłownie "zawalone" starymi, bezużytecznymi, niekoniecznie zniszczonymi. Co właściwie mam z nimi zrobić? Zaczęłam porządki już, bo jak znam życie, to w ciągu roku szkolnego będzie tyle zajęć, że do końca roku się za to nie wezmę. Mam wiele podręczników sprzed 15 lat, po kilkanaście egz tych samych tytułów. Stoję nad tym i rozkładam ręce po prostu. Pracuję tu już od kilku lat, ale bibliotekoznawstwo to tylko moja podyplomówka i w wielu sprawach się gubię. Czy ktoś z Was może mnie poinstruować, krok po kroku najlepiej? Myślałam, żeby najpierw popytać przedmiotowców, czy chcą je do swoich klasopracowni, ale tak czy siak muszę je wycofać jakoś z inwentarza... Czy mam je wykreślić z księgi broszur i podręczników i zrobić rejestr, a potem oddać na makulaturę bądź chętnym nauczycielom? Bardzo proszę o pomoc...