Aqa
Posty: 2316
Rejestracja: niedziela 26 sie 2007, 19:46

czwartek 28 lut 2008, 18:20

Marcin, a zajrzyj ty normalnie do instrukcji, jaka musi być dołączona do programu komputerowego, jaki masz kupiony. Krok po kroku prowadzi. Kiedyś był MOL DOS- tam łopatologicznie wyjaśniano działanie komputeryzacyjne. Ale MOL Optivum ma podobnie. Mnie wystarczyło. Wbrałam jednak wprowadzanie retrospektywne. Opcji jest wiele. Wprowadziłam wszystko z ksiąg- bo nie wyobrazam sobie jak mogę robić selekcję /nie mogę/ co wpisuję jak nie mam protokołu selekcji /bezprawne/. Potem ubytki. Mialam jak ty- ponad 18 tys woluminów, Zajęło mi to 4 lata. Mam uporządkowane skomputeryzowane zbiory. Po tej akcji- można zrobić skontrum w 2 osoby, komputerowo i zrobić korektę. Co jest czego nie ma. Korektę i tak bedziesz musiał robić jak znam życie.
Jedna uwaga- nie wyobrażam sobie komputeryzacji przy ICIM i 1 etacie.

jupio69
Posty: 128
Rejestracja: poniedziałek 15 maja 2006, 06:38

czwartek 28 lut 2008, 19:17

Nie wyobrażasz ? A u mnie tak jest niestety i jeszcze pytania czemu tak wolno wprowadzam zbiory? Przecież to nic trudnego podobno...

Aqa
Posty: 2316
Rejestracja: niedziela 26 sie 2007, 19:46

czwartek 28 lut 2008, 20:14

Nie, nie wyobrażam sobie. Komputeryzację prowadziłam w trudnych warunkach, kosztem własnego czasu. Wymagano dokonania operacji, ale nie zgodzono się/nie dostrzeżono/ na dodatkowy czas. System bezdzwonkowy, środowisko "trudne", sporo dzieci z zaburzeniami przebywające pod naszą opieką. Dziennie ok 70 wypożyczających oprócz czytelni, Podstawówka- czyli przepychanki, kłótnie, hałas, itp, a nie grzeczne- dzień bry pani. Nie wyobrażam, jako że teraz mam stare/ kombinowane z własnych zestawów/ ICIM i nowe ba Viscie ICIM i nadal 1 etat, nie miałam dziennie poniżej 40 osób w centrum. Reszta jak zwykle. To jest paranoja.
Nie wiem, jak można dotrzeć do decydentów ze sprawą- że za programem ICIM- ŚWIETNYM swoja drogą i bardzo potrzebnym- powinny iśc pieniądze i etaty.
Komputeryzowanie zbiorów w takich warunkach jakie mam ja teraz nei jest możliwe.

Marcin
Posty: 21
Rejestracja: środa 13 lut 2008, 13:40

piątek 29 lut 2008, 10:16

Ja na całe szczęście nie miałem jeszcze sygnałów "z góry", że za wolno komputeryzację prowadzę. Chciałbym to zrobić rzetelnie i dobrze i coś czuję, że zejdzie mi z tym dłużej niż 4 lata bo mam tylko pół etatu w bibliotece (reszte na szkole) no i jestem odpowiedzialny za ICIM.

P.S. A co do książki to znalazłem coś takiego http://www.vulcan.edu.pl/optivum/mol_podrecznik.html i myślę, że mi w zupełności starczy.

ponczek
Posty: 84
Rejestracja: środa 26 wrz 2007, 12:42

piątek 29 lut 2008, 13:07

Wystarczy, bo to jest właśnie ten podręcznik, który dołączają do Mola.
A jak nie wystarczy, to można zawsze zapytać miłe Panie na forum. :lol:

P.s. I Panów też, oczywiście. Miłych. :)

Kate
Posty: 463
Rejestracja: wtorek 09 maja 2006, 21:34
Kontakt: Strona WWW

piątek 29 lut 2008, 13:17

Aqa pisze:Jedna uwaga- nie wyobrażam sobie komputeryzacji przy ICIM i 1 etacie.
Można, można :D ja jestem tego najlepszym przykłądem
Pozdrawiam serdecznie
Kate

ZAPRASZAM: http://www.sp37.bytom.pl/index.php/wwsb

Maria
Posty: 3358
Rejestracja: środa 12 kwie 2006, 08:55
Kontakt: Strona WWW

piątek 29 lut 2008, 13:41

I ja sie dopisuje do tego "klubu" wraz z Kate.

Do Kate: Jak Twój katalog www?

Aqa
Posty: 2316
Rejestracja: niedziela 26 sie 2007, 19:46

piątek 29 lut 2008, 18:39

To ja się cieszę, dziewczyny, że zrobiłam to zanim dostałam centrum. Głównie- że szef jak ja- który jest pasjonatem komputeryzacji i zdecydował się wiele lat temu na program - wtedy MOL DOS. I głęboko was rozumiem.

asma14
Posty: 109
Rejestracja: środa 25 lut 2009, 12:45

środa 25 lut 2009, 13:18

witam wszystkich bardzo serdecznie.
przymierzam sie do komputeryzacji stad moja wizyta na forum w celu poszukiwania wiedzy. przejelam biblioteke w stanie totalnego zaniedbania, nie ma ksiegi ubytkow, ani zadnego rejestru, ks. inwentarzowe prowadzone niechlujnie, zreszta pewnie nie tylko u mnie. i teraz zastanawiam sie od czego zaczac. chcialabym, a w sumie jestem zmuszoina wprowadzac ubytki, by wreszcie byla na nie jakas dokumentacja. i tu moje pytanie. Czy radzicie mi Państwo wprowadzać z ksiąg inwentarzowych po kolei wszystkie książki jak leci, ubytki zubytkowac od razu w molu, a te"dobre", ktore sa na stanie zostawic i pozniej ew sprawdzic ze stanem na polkach i wtedy naklejac kody?Może jest jakis inny sposob?Nie chcialabym wykonywac podwojnej roboty bo i tak mam jej ogrom (8 ksiag, ponad 19000 egz w ksiegach, z czego oczywiscie polowa to ubytki, bo biblioteka istnieje od 1946r)
Prosze o pomoc bo osiwieje!!
a dyro naciska!!

xandre
Posty: 646
Rejestracja: piątek 02 cze 2006, 11:16

środa 25 lut 2009, 13:48

Maria pisze:I ja sie dopisuje do tego "klubu" wraz z Kate.
I ja, co prawda jeszcze wprowadzam (ponad połowa za mną :D ) , ale nie mam nawet całego etatu, a do tego ICIM :? Dziwię się, że w Zespole Szkół przy ponad 400 uczniach, nie mogę "wywalczyć" golusieńkiego etatu :?

Adam

środa 25 lut 2009, 20:31

a mnie malo sz.... nie trafi , wszystkie opisy z mola diabli wzieli Obrazek
nie mielismy antywirusa a do komputera wkradl sie wirus i wszystko zniszczyl - niezdazylem skopiowac i buuuuuuu - nie ma nic , cala robota poszla spac , po zrobieniu komputera musze wszystko robic od nowa
same powiedzcie czy to nie zlosliwosc losu ????????/Obrazek

Maria
Posty: 3358
Rejestracja: środa 12 kwie 2006, 08:55
Kontakt: Strona WWW

czwartek 26 lut 2009, 10:46

xandre pisze:
Maria pisze:I ja sie dopisuje do tego "klubu" wraz z Kate.
I ja, co prawda jeszcze wprowadzam (ponad połowa za mną :D ) , ale nie mam nawet całego etatu, a do tego ICIM :? Dziwię się, że w Zespole Szkół przy ponad 400 uczniach, nie mogę "wywalczyć" golusieńkiego etatu :?
Mobilizuj dyrektora niech walczy w OP cały etat - trzymam kciuki.

Maria
Posty: 3358
Rejestracja: środa 12 kwie 2006, 08:55
Kontakt: Strona WWW

czwartek 26 lut 2009, 10:48

Adam pisze:a mnie malo sz.... nie trafi , wszystkie opisy z mola diabli wzieli Obrazek
nie mielismy antywirusa a do komputera wkradl sie wirus i wszystko zniszczyl - niezdazylem skopiowac i buuuuuuu - nie ma nic , cala robota poszla spac , po zrobieniu komputera musze wszystko robic od nowa
same powiedzcie czy to nie zlosliwosc losu ????????/Obrazek
Poczekaj, przed formatem poszperaj w archiwum w folderze Vulcan moze cos zostało, nie masz zadnej kopii, przecież cos musiałes archiwizować.

Wróć do „Biblioteka w Szkole - Forum Ogólne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 241 gości