Margorzeta
Posty: 101
Rejestracja: poniedziałek 11 lut 2013, 15:23

Biblioteka szkolna a bhp

wtorek 19 gru 2017, 10:51

Byłam wczoraj na szkoleniu okresowym z bhp i wyszłam stamtąd w przekonaniu, że była to opowieść science-fiction. Ot chociażby
- powinno być wyznaczone miejsce w którym nauczyciel mogą spożywać posiłki, niedopuszczalne jest, żeby jeść między dziennikami i inną dokumentacją
- kobieta w ciąży nie może robić nadgodzin, czyli zastępstwa i godziny ponadwymiarowe są niedopuszczalne, niezależnie czy się zgodziła
-rodzic wychowujący dziecko do lat 4 ma prawo odmówić nadgodzin
- w obu powyższych przypadkach można odmówić wyjazdu poza miejsce pracy, a więc wycieczki, zielone szkoły, szkolenia poza budynkiem szkoły itd
- maksymalny ładunek jaki kobieta może dźwigać w pracy to 12 kg ;)
- jeśli umowa kończy się w czasie kiedy kobieta jest w ciąży już ponad 3 miesiące, to umowa ulega automatycznemu przedłużeniu do dnia porodu
- substancje wykorzystywane do doświadczeń chemicznych powinny być przechowywane w osobnym, wydzielonym pomieszczeniu, przylegającym bezpośrednio do sali, w której są zajęcia. Niedopuszczalne jest chodzenie z tym po korytarzu, czy wydzielona szafeczka w ogólnodostępnej sali.
itd itd


To są pierwsze które mi przychodzą do głowy, ale jest tego więcej. Zabezpieczenie kabli, remontów, schodów, rozkład pomieszczeń
To zastanawiające, że w instytucjach, w których sprawujemy opiekę nad dziećmi, gdzie pracuje masa ludzi nie przestrzega się tych przepisów. To niesamowite, że my się zgadzamy. Może trochę jest tak, że walczymy z innymi rzeczami, które wydają się ważniejsze, ale to też jest ważne.

Jak to wygląda w waszych szkołach?

sylv
Posty: 251
Rejestracja: czwartek 25 sie 2016, 14:18

Re: Biblioteka szkolna a bhp

wtorek 19 gru 2017, 11:49

Ja ze swojego szkolenia BHP, gdy przyjmowano mnie do pracy wyniosłam, że nie mogę wchodzić w bibliotece na drabinę i muszę na półkach, regałach nakleić naklejki z dopuszczalnym obciążeniem półki.
O dźwiganiu ciężarów słyszałam na kolejnym, ale nie wiem, czy nawet to 12 kg dałabym unieść. Ale przecież zawsze można 10, 100 razy po 11,5 kg, prawda? :roll:

A może ktoś, kto więcej to mi powie... Słyszałam, że przerwa na posiłek należy się przy pracy powyżej 6 godzin dziennie. Czy to prawda? Jak to się ma do naszej pracy w szkole i pensum 6 godzin dziennie właśnie? Nie mam prawa mieć 5-10 min na posiłek? Zastanawia mnie to od jakiegoś czasu.

Margorzeta
Posty: 101
Rejestracja: poniedziałek 11 lut 2013, 15:23

Re: Biblioteka szkolna a bhp

wtorek 19 gru 2017, 13:07

Podobnie jak z posiłkiem jest z karmieniem piersią. Kobiecie karmiącej piersią przysługuje 30 min wolnego jeśli pracuje powyżej 6 h (2x30 min jeśli 8 h). Ale pan prowadzący nie był w stanie mi wyjaśnić jak to się ma do mojej pracy. Jego zdaniem tak, przysługuje ta przerwa, na poprzednim szkoleniu (ktoś inny prowadził) padło, że nie dotyczy to nauczycieli generalnie.

Nad przerwą na jedzenie czy toaletę też się zastanawiałam. Przecież każdy czasem musi wyjść albo zjeść. I co wtedy? Nie mam pojęcia. Najczęściej wychodzę kiedy nikogo nie ma w bibliotece. Ale czasami są dni, ze jest ciągły ruch. Jak zostawię dzieci i wyjdę chociażby zalać herbatę i wrócę za minutę, to gdyby cokolwiek się wydarzyło opuściłam stanowisko pracy. Należałoby wysłać dzieci na świetlicę, ale na jakiej podstawie?

Ciężary - to 12 kg dotyczy noszenia po płaskim, jeśli jest noszenie po schodach, to maksymalnie 8

KaJu
Posty: 254
Rejestracja: czwartek 25 maja 2006, 21:01

Re: Biblioteka szkolna a bhp

czwartek 04 sty 2018, 23:01

Dołożono mi w tym roku nadstawki na regały; dwie dodatkowe półki, w sumie wysokość 2,80 m. Poprosiłam więc o zakup drabinki czterostopniowej, akurat ostatni stopień znajduje się 104 cm nad podłogą, niższa drabinka ma jakieś 80 cm, czyli tyle co ławka... czyli nic mi po niej.
Podobno muszę mieć badania wysokościowe :roll: Robiłyście coś takiego?
POZDR:) Kaja

EMT
Posty: 315
Rejestracja: niedziela 10 kwie 2016, 17:13

Re: Biblioteka szkolna a bhp

czwartek 04 sty 2018, 23:37

Niestety, prawo tak stanowi.

Rozporządzenie Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 30 maja 1996 r. w sprawie przeprowadzania badań lekarskich pracowników, zakresu profilaktycznej opieki zdrowotnej nad pracownikami oraz orzeczeń lekarskich wydawanych do celów przewidzianych w Kodeksie pracy (Dz. U. Nr 69, poz. 332 z późn. zm.) określa dwa rodzaje badań pracowników zatrudnionych przy pracach na wysokości: do 3 metrów oraz powyżej 3 metrów.

"Badaniom dopuszczającym do pracy na wysokości do 3 metrów powinni być poddawani pracownicy wobec których przewidziane jest, że będą wykonywali czynności na poziomie co najmniej 1 metra nad poziomem podłogi lub ziemi"

Też mam drabinkę tej wysokości. Ale wchodzę tylko na przedostatni stopień :D - nie moja wina, że właśnie taką mi zakupiono...

KaJu
Posty: 254
Rejestracja: czwartek 25 maja 2006, 21:01

Re: Biblioteka szkolna a bhp

sobota 06 sty 2018, 18:44

A ja wchodzę, gdzie się da i jak się da. Nikt nie pytał, w jaki sposób książki trafiły na wysokość 2,80... w jaki sposób przypinam dekorację na kurtynie... W końcu miałam czas się upomnieć o drabinkę i dostałam skierowanie :mrgreen:
POZDR:) Kaja

EMT
Posty: 315
Rejestracja: niedziela 10 kwie 2016, 17:13

Re: Biblioteka szkolna a bhp

sobota 06 sty 2018, 18:53

Ja MÓWIĘ :D , że wchodzę tylko na przedostatni stopień.

elkat1
Posty: 87
Rejestracja: poniedziałek 17 lut 2014, 16:44

Re: Biblioteka szkolna a bhp

poniedziałek 08 sty 2018, 13:57

Oj jaki mam problem z głowy - nie mam drabiny :)
za to skaczę po krzesłach i stołach :P

darekbaranski12
Posty: 2
Rejestracja: środa 21 lut 2018, 14:09

Re: Biblioteka szkolna a bhp

środa 21 lut 2018, 14:22

Inaczej teoria a inaczej praktyka, wiele z tych zasad nie jest przestrzeganych. Szczerze mówiąc o większości z tych przepisów pierwsze słyszę. Ale odpowiednie kursy bhp powinny pomóc.

petr
Posty: 1
Rejestracja: czwartek 22 lut 2018, 10:04
Kontakt: Strona WWW

Re: Biblioteka szkolna a bhp

czwartek 22 lut 2018, 10:16

Pamiętajcie tylko, że w przypadku jakiegoś zdarzenia (wypadku) i stwierdzenia przez inspektora BHP niestosowania się do przepisów, ubezpieczyciel nie wypłaci Wam odszkodowania.

klaudia.k
Posty: 4
Rejestracja: czwartek 08 cze 2017, 21:17

Re: Biblioteka szkolna a bhp

czwartek 27 maja 2021, 21:38

Witam, planowałam podczas remontu zakupić nowe regały sięgające do sufitu aby maksymalnie wykorzystać powierzchnię. Mam pytanie czy ktoś z Państwa ma takie wysokie regały, korzysta z drabiny i jakie posiada uprawnienia aby korzystanie z nich było zgodne z prawem?

Zuzza
Posty: 684
Rejestracja: czwartek 05 cze 2008, 14:15

Re: Biblioteka szkolna a bhp

czwartek 10 cze 2021, 00:30

Tylko ty wchodzisz między regały, nie ma wolnego dostępu do półek? Jeśli tak, to lepszy jest regał przesuwny. Między regałami razem zsuniętymi jest tylko jeden korytarz. Ale do takiego nie dopuszczamy uczniów. Nie odważyłam się na wolny dostęp do półek, gdy miałam regały wysokości 3 m.

Anna
Posty: 969
Rejestracja: wtorek 26 wrz 2006, 10:28

Re: Biblioteka szkolna a bhp

czwartek 10 cze 2021, 08:34

Ale te regały są wolnostojące czy przy ścianach. Jesli przy ścianach to ja mam takie 3 m. Mam drabinę i żadnych uprawnień. Zapytaj bhpowca.

Rudolfina
Posty: 601
Rejestracja: wtorek 29 sty 2019, 10:25

Re: Biblioteka szkolna a bhp

czwartek 10 cze 2021, 09:36

Tak przy okazji:
panie sprzątające u mnie w szkole muszą mieć badania wysokościowe. Bez tego nie mogłyby wchodzić na drabinkę / stół i myć okien :!:

pani_karka
Posty: 23
Rejestracja: piątek 27 mar 2020, 09:23

Re: Biblioteka szkolna a bhp

środa 16 lut 2022, 15:12

Dzień dobry.
Dostałam do podpisu tzw. ryzyko zawodowe, czyli zagrożenia czyhające na mnie podczas pracy w bibliotece. Nie mam tam mowy o wchodzeniu na drabinkę (mam schodki; na szczęście poniżej 1 m) ani o dźwiganiu ciężarów (patrz: podręczniki w czerwcu, sierpniu i wrześniu).
Skądinąd wiem to, co już było tutaj mówione: jeżeli noszę często, to wolno mi dźwigać do 12 kg. Jeżeli sporadycznie, to do 20 kg. A jeżeli dźwigam ponad obręcz barkową, to 8 kg. Tyle że nie ma tego w ryzyku zawodowym w mojej szkole ani nie było o tym mowy na żadnym wewnętrznym szkoleniu. Gdy poszłam do dyrekcji, aby to zgłosić, dowiedziałam się, że według niej jest w porządku: przecież podręczniki pan konserwator przywozi pod same drzwi biblioteki (tak, od dwóch lat; wcześniej sama taszczyłam paczki z parteru na piętro), a jeżeli chodzi o wnoszenie ich potem do lokalu, to nie muszę dźwigać całej paczki, mogę nosić po pięć sztuk (świetnie, mogę nosić po pięć sztuk; młodzież będzie wtedy odbierać opracowane i zewidencjonowane podręczniki w październiku).
Ja się nie kłócę o to, mam nosić czy nie. Ja bym chciała, żeby to było zapisane w ryzyku zawodowym, bo gdy cokolwiek mi się stanie, mogę zapomnieć o odszkodowaniu. Przecież to moja wina, a zapisy są w porządku. Po co dźwigałam.
Sprawdźcie w Waszych szkołach, co podpisujecie w ryzyku zawodowym. I nie parsknijcie śmiechem, gdy znajdziecie rubryczkę "Skaleczenia": "Zagrożenie: nożyczki, zszywki. Zapobieganie: uwaga".

Wróć do „Biblioteka w Szkole - Forum Ogólne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 67 gości