agab
Posty: 2
Rejestracja: poniedziałek 24 wrz 2018, 12:15

biblioteka i dyżury

poniedziałek 24 wrz 2018, 12:18

Witam. Uczę matematyki w wymiarze 20 godz. Oprócz tego mam 6 godzin biblioteki. Może ktoś wie, czy dyżury na przerwach powinni mi liczyć od 20 czy 26 godzin? Pozdrawiam

Aqa
Posty: 2316
Rejestracja: niedziela 26 sie 2007, 19:46

Re: biblioteka i dyżury

poniedziałek 24 wrz 2018, 15:06

Nie jestem prawnikiem, dobrze byłoby z nim się skontaktować. Jedna sprawa jest jasna- w bibliotece nie ma przerw i nie ma dyżurów. Biblioteka to miejsce z dyżurem non stop w czasie pracy ;) Tak, że dyżur obowiązuje z etatu dydaktyka.

kno_da
Posty: 140
Rejestracja: piątek 17 sie 2018, 17:47

Re: biblioteka i dyżury

poniedziałek 24 wrz 2018, 19:32

W mojej poprzedniej szkole miałam ilość dyżurów uzależnioną od godzin dydaktycznych. U nas wszyscy mieli przeliczoną ilość minut dyżurów proporcjonalnie do ilości godzin lekcyjnych.

agab
Posty: 2
Rejestracja: poniedziałek 24 wrz 2018, 12:15

Re: biblioteka i dyżury

poniedziałek 24 wrz 2018, 20:11

Dziękuję. A mi cały czas liczą od 26 godz. W rezultacie chcą mi przydzielić 3 długie przerwy w tygodniu, a godziny biblioteki mam chyba uzbierać z przerw 5 i 10 minutowych. :(

Beata8
Posty: 258
Rejestracja: piątek 15 sie 2014, 18:33

Re: biblioteka i dyżury

poniedziałek 03 gru 2018, 15:22

Odświeżam temat.
U mnie chyba zaczyna się akcja bibliotekarze na dyżury na przerwie.
Chodzi o to, że zgodziłam się na kserowanie materiałów dla nauczycieli. Były trzy zasady: nie wysyła się uczniów, mam chociaż kilka dni na kserowanie i nie kseruję na przerwie. Czyli nie mam czasu na kserowanie przed lekcją, za godzinę czy dwie i jak komuś zabraknie na sprawdzianie dwóch, czy pięciu kartek, to się tym nie zajmuję.
Ale znowu słyszę komentarze, że nie mają czasu na przygotowanie sprawdzianów, bo mają dyżury na przerwie. Za dużo dyżurów.
Już nie komentuję, jak to się przychodzi do pracy bez przygotowania. Może być ksero zepsute, mogę iść na lekcję, albo nie przyjść do pracy.
Tak naprawdę to mam swoją pracę. Jestem z tego rozliczana, a nie z tego, jak kto się wywiąże ze swoich obowiązków. Mam być oceniana po nowemu, wszyscy wykonają swoje obowiązki, a ja co? Kserowałam, naprawiałam drukarkę, ksero, komputery. Tłumaczyłam, jak pisać, drukować, kserować. Ale swoje bibliotekarskie obowiązki zostawiłam na później.
Jestem sama, a nauczycieli ponad czterdziestu.Czy dam radę sama przeciwko argumentom tylu osób? Jestem niezbyt wygadana, a szykuje się dyskusja na forum RP i trzeba będzie zabrać głos, bo przepadnę.
Oczywiście dyrekcja i my bibliotekarki mówiłyśmy o tym na RP, ale chyba nie było to zrozumiałe.
Dodatkowo posypały się bezpłatne zastępstwa, po kilka dziennie.
Będę informować co i jak, ale mam dość takich podchodów.

Aqa
Posty: 2316
Rejestracja: niedziela 26 sie 2007, 19:46

Re: biblioteka i dyżury

wtorek 04 gru 2018, 09:05

Beato8, natychmiast odwołaj to kserowanie. To NIE są twoje obowiązki, sama się wkopujesz kobieto. Każdy nauczyciel SAM się przygotowuje do swoich lekcji, do tego należy [przygotowanie sobie kserówek. Żadnych negocjacji na ten temat.
Trudniej się wycofać z czegoś, do czego się zobowiązało nieopatrznie, ale cóż, trzeba to zrobić.
Nie jesteś wygadana.. to zaplanuj sobie wcześniej wystąpienie i napisz w punktach o co ci chodzi, precyzyjnie. Wypunktuj na Radzie, podkreśl to, że to obowiązki każdego nauczyciela oddzielnie, wymień kilka swoich dla przykładu - takich dających do myślenia. Nie daj się zbić z pantałyku, bo się niedługo zapłaczesz. PO PROSTU OŚWIADCZ, ŻE NIE KSERUJESZ, BO NIE MASZ NA TO CZASU A TO PRACA OSOBISITA KAŻDEGO N-LA.
Zauważ w porę fakt, że KAŻDY dydaktyk, nawet bardzo ci życzliwy uważa, że ON jest zapracowany a ty pijesz kawę godzinami.

Zastępstwa- wszystko zalezy od twojej determinacji, to przykre i dołujące w naszym zawodzie- dyrekcje nas NIE SZANUJĄ i traktują jak ZAPCHAJDZIURY, a my jesteśmy dość osamotnieni w szkołach. Trzeba sobie przemyśleć:
- płakać po kątach ze zdołowania, załamania będąc zapchajdziurą, czy
- iść na trudną rozmowę do dyrekcji, uzbrojona w dokumenty na temat nielegalności zastępstw, co robi każdy z nas samodzielnie, uzmysłowić dyrekcji to, co możesz robić w ramach swoich obowiązków a z czego zrezygnujesz z racji nielegalnych zast. Trzeba się liczyć z arogancją władzy.

Beata8
Posty: 258
Rejestracja: piątek 15 sie 2014, 18:33

Re: biblioteka i dyżury

wtorek 04 gru 2018, 15:04

Aqa Dziękuję 8)

Wróć do „Biblioteka w Szkole - Forum Ogólne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 102 gości