sobota 29 gru 2018, 19:22
Według mnie impreza czytelnicza to działanie majace charakter masowy, rozrywkowy czy propagandowy. Łaczy w sobie wiele metod np. pokaz, inscenizacja, gry i zabawy itd . Imprezą nazwałabym np. obchody Świtaowego Dnia Pluszowego Misia, gdzie dzieci przychodza z misami, słuchają bajki o misiu, uczestniczą w zabawch ruchowych - np." stary niedźwież", układaja życzenia jubilatowi, wykonuja ilustarcje ulubionych misiów itp. albo podobnie - Dzień Postaci z Bajek, przebieraja się, czestniczą w wielu atrakcjach . Natomiast konkurs to raczej wydarzenie czytelnicze chyba, że towarzyszą mu różne przedsięwziecia. Organizowałam gminny konkurs ze znajomosci basni Andersena. Uczestniczyły w min całe oddziały klasowe na jednym poziomie (wszystkie klasy III). Każdą klasę reprezentowała 5 osobowa drużyna, ale były też zadania/ konkurencje (w tym sprawnościowe) dla chetnych uczniów z każdej klasy. Wówczas taki konkurs, a raczej turniej czytelniczy nazwałam imprezą, bo brało w nim udział ok. 170 uczniów i zaangażowani byli wszysy uczniowie,
w trakcie turnieju wykonywali plakaty, układali hasła itp. Natomiast zorganizowanie dnia głosnego czytania (jeśli zaprasza sie dzieci i one tylko słuchaja tekstów), czy konkurs plastyczny, wystawa, kiermasz książek - to jest wydarzenie cztelnicze. Tak samo projekt czytelniczy, jeśli uczniowie wykonują książki artystyczne (majace rózną formę, zdobienia itp), rozumiem , że potem jest wystawka w bibliotece - to jeszcze nie impreaza, ale jakby zaprosili na tę okolicznoć np. swoich młodszych kolegów do biblioteki, zaprezentowali inscenizaję np. "Jak powstaje książka", potem wspólne czytanie któtkiej bajeczki, wierszyka, układanie planu wydarzeń i tworzenie wspólnej książki (podział na grupy i każda grupa ma za zadanie wykonac jedną stronę - w/g planu wydarzeń - z ilustracją do książki, inna grupa okładkę) towarzyszą temu zabawy nawiązujace to treści wykonywanej książeczki (np." Co sie stało z miodem " Tadeusza kubiaka, gdzie dzieci same inscenizuja usłyszany tekst , albo wyciaganie z ziemi warzywa na podst. wiersza " Rzepka" - coś takiego robiłam z dziećmi) i to już uważam jest impreza czytelnicza. Dzieci się uczą poprzez pracę i dobrą zabawę.