julia111
Posty: 3
Rejestracja: wtorek 29 sty 2019, 17:02

skontrum w bibliotece szkolnej

wtorek 29 sty 2019, 17:09

witam
Poradźcie proszę
Jestem po skontrum w bibliotece szkolnej. Ja pracuję na cały etat a koleżanka na pół. Mamy 28 braków bezwzględnych i 21 braków względnych. Dyrektor szkoły uznał, że ja jestem jednoosobowo odpowiedzialne za braki bezwzględne bo koleżanka pracuje od 2015 roku a ostatnia inwentaryzacja była w 2014. Nigdy nie pracowałam sama . Czy jest to zgodne z prawem

Maria
Posty: 3358
Rejestracja: środa 12 kwie 2006, 08:55
Kontakt: Strona WWW

Re: skontrum w bibliotece szkolnej

wtorek 29 sty 2019, 18:55

To dobre pytanie do prawnika BwSzk. pana D. Skrzyńskiego. Piszesz, że nie pracowałaś sama a to znaczy, że inni mieli dostęp do biblioteki, więc nie możesz odpowiadać za coś, co nie było tylko i wyłącznie pod Twoim nadzorem.

Anna
Posty: 969
Rejestracja: wtorek 26 wrz 2006, 10:28

Re: skontrum w bibliotece szkolnej

wtorek 29 sty 2019, 20:06

Co to znaczy jednoosobowo odpowiedzialna. Pracujemy w bibliotekach z wolnym dostępem do półek. Do pomieszczenia może wejść bez naszej obecności inny pracownik szkoły (przynajmniej u mnie - zestaw kluczy w sekretariacie). Nie wiem jak duży masz księgozbiór ale nie jest to jakaś oszałamiająca ilość braków i nie rozumiem kwestii odpowiedzialności bibliotekarza. Czy w związku z tym masz zapłacić równowartość strat czy jak to sobie dyrektor wyobraża? Chyba nie podpisywałaś odpowiedzialności majątkowej?

halinah
Posty: 981
Rejestracja: poniedziałek 04 gru 2006, 13:23

Re: skontrum w bibliotece szkolnej

wtorek 29 sty 2019, 23:04

Nawet jeśli julia111 podpisywała odpowiedzialność materialną, nie może być obciążona za braki w księgozbiorze. Chyba, żeby udowodniono jej zaniedbanie - np. nie zamknięte na klucz drzwi biblioteki po zakończeniu pracy, uczniowie lub inne osoby pozostawione w bibliotece bez nadzoru bibliotekarza...

EMT
Posty: 315
Rejestracja: niedziela 10 kwie 2016, 17:13

Re: skontrum w bibliotece szkolnej

środa 30 sty 2019, 00:52

Też uważam, że to mało braków. I również, że bibliotekarz za nie nie odpowiada - protokoły służą do "czyszczenia" księgozbioru z tego, co się powtarza. Pracuję już 39 lat, przeprowadziłam tych spisów wiele, pracowałam na różnych etapach sama lub z róznymi osobami i nigdy żaden dyrektor nas się nie czepiał, chociaż przy ostatnim skontrum braków względnych było naprawdę dużo - ze znanych nam przyczyn. Ale i tak nie musiałyśmy niczego tłumaczyć.

julia111
Posty: 3
Rejestracja: wtorek 29 sty 2019, 17:02

Re: skontrum w bibliotece szkolnej

środa 30 sty 2019, 13:18

Dzięki Wam wszystkim
U nas w kolejnych inwentaryzacjach też było dużo braków, ale ani wyjaśnienia dyrektor nie żądał ani nie obciążał nikogo finansowo
Ja jestem w tym roku na "celowniku" bo nie poszłam w zeszłym na emeryturę i mam przekichane. Co bym nie zrobiła jest źle, ale przetrzymam. Jeszcze raz dzięki

halinah
Posty: 981
Rejestracja: poniedziałek 04 gru 2006, 13:23

Re: skontrum w bibliotece szkolnej

środa 30 sty 2019, 16:02

Trzymaj się! Emerytura to uprawnienie, a nie obowiązek! Jeśli chcieliby Cie zmusić do przejścia na emeryturę - to byłaby dyskryminacja ze względu na wiek (to jest karalne). Też jestem już w wieku emerytalnym.

Maria
Posty: 3358
Rejestracja: środa 12 kwie 2006, 08:55
Kontakt: Strona WWW

Re: skontrum w bibliotece szkolnej

środa 30 sty 2019, 17:39

Generalnie to komisja po skontrum robi protokół braków, jednych i drugich. W końcowej części protokołu skontrum, komisja stawia najczęściej taki wniosek: braki względne pozostawić do wyjaśnienia przy kolejnym skontrum, natomiast braki bezwzględne ubytkować. Pod tym dyrektor pisze, że przychyla się do wniosku komisji i tyle. Ja już też pracuje ponad 30 lat i nie spotkałam się z innym niż w/w sformułowaniem na protokole skontrum. Trzymaj się...

Aqa
Posty: 2316
Rejestracja: niedziela 26 sie 2007, 19:46

Re: skontrum w bibliotece szkolnej

środa 30 sty 2019, 20:45

Julio111, poszukaj w Bibliotece w Szkole numery o odpowiedzialności, może przez google też się da. Odpowiadamy w pełni w 2 przypadkach:
- jeśli zbiory są całkowicie odizolowane od czytelników, książki podaje nauczyciel, czytelnik nie ma szans niczego sam dotknąć
- jeśli w wolnym dostępie do półek udowodni się zaniedbania n. bibliotekarza - otwarte drzwi i brak n-la wewnątrz, itp. W żadnym przypadku nie ma możliwości w tłumie uczniów wszystko mieć na oku i jednocześnie wypożyczać- odbierać.
Wykazujesz minimalną ilość braków. Naprawdę. Możesz jednak inaczej to załatwić, przy tak chorym podejściu władz- zwykle mamy wiele książek "wolnych", z rozmaitych darów, czy czasem odnalezione. Możesz zrobić protokół za zagubione i wszystko umieścić w protokole, książka za książkę.

Emerytura- to smutne, jesteśmy w zbliżonym wieku, potrzebne jak silne, zdrowe i młode. Zbędne, jeśli mamy więcej lat, jeśli dyrekcja ma na to miejsce swojego królika. Myśl o sobie! w tym przypadku, bądź silna. Nie jest to łatwe.

Nux
Posty: 149
Rejestracja: czwartek 06 maja 2010, 11:34
Kontakt: Strona WWW

Re: skontrum w bibliotece szkolnej

czwartek 31 sty 2019, 13:03

Jakby co było chyba ostatnio w "Biblioteka w Szkole". 2008, nr 5, s.2. Tak przynajmniej na liście artykułów znalazłem:
https://bibliotekawszkole.molnet.mol.pl ... Direct=asc

julia111
Posty: 3
Rejestracja: wtorek 29 sty 2019, 17:02

Re: skontrum w bibliotece szkolnej

piątek 01 lut 2019, 12:22

Witam
Odpuścił bo nie miał wyjścia, powiedziałam Mu że nie zamierzam brać na siebie całej odpowiedzialności, napisałam odpowiednią notatkę.
Zapytałam też "koleżankę" która ze mną pracuje czy pomyślała że wkrótce stanie w takiej sytuacji. Ona będzie "Stara" a ktoś nowy nie wykaże się lojalnością i zwieje jak szczur z tonącego okrętu
Nie mam lekko ale nie dam się- Jesteśmy " dobry starym materiałem", pozdrawiam

Wróć do „Biblioteka w Szkole - Forum Ogólne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 86 gości