Forum „Biblioteki w Szkole”

Hej Karolina,
sprawdź rozporządzenia https://dokumenty.men.gov.pl/Nowelizacj ... EN_30b.pdf
&3 pkt. 5 i 6
Uzasadnienie nowelizacji rozporządzenia MEN 30b

Dziękuję, wysłałam dyrekcji i czekam, co zrobi. Pozdrawiam.

To dyrektor decyduje, od kiedy i w jakim wymiarze biblioteka szkolna zacznie pracę stacjonarną. Od 25 maja będę wykonywać moje obowiązki stacjonarnie dwa razy w tygodniu. W razie potrzeby rodzice mogą się ze mną kontaktować elektronicznie pisząc @ na adres mojej poczty służbowej. Musiałam też opracować z dyrektorem wewnętrzne procedury bezpieczeństwa dotyczące pracy biblioteki.
Natomiast świetlica ma swoich pracowników - w wymiarze 2,5 etatu i są oni rozpisani do opieki na zmianę. Dla bibliotekarzy szkolnych zacznie się niebawem gorący podręcznikowy czas. Przypomnij o tym swojemu dyrektorowi.

My też zostałyśmy włączone do opieki świetlicowe

Ja od piątku przychodzę normalnie do pracy. Dzieci brak. Jest teraz zamawianie podręczników z dotacji i wielkie porządkowanie biblioteki, muszę powyjmować wszystko z półek i równo poukładać... Ale w sumie pozbywam się też niepotrzebnych rzeczy.

Również zostałam wyznaczona do opieki świetlicowej, a z moimi obowiązkami bibliotecznymi mam sobie poradzić od połowy czerwca. A są to: zbiórka podręczników i innych wypożyczeń oraz wydruk listów gratulacyjnych, po odjęciu dni na egzamin - podczas których oczywiście, jak bibliotekarz pracuję w komisjach (i tu śmiech, bo przy jednej ósmej klasie jestem w dwa dni przewodniczącą komisji, a nauczycieli w szkole jest 38) - zostaje mi 20 godzin w bibliotece. Tak my bibliotekarze jesteśmy postrzegani przez naszych dyrektorów. Smutne...

Jak wygląda praca biblioteki w Waszych szkołach po wakacjach ?
U mnie dyr stworzył dokument "Procedura organizacji nauki stacjonarnej " w którym napisał odnośnie biblioteki "Ustalono i upowszechniono zasady korzystania z biblioteki szkolnej "
... i tyle.
Nie wiem, co ustalono i gdzie upowszechniono. Sama mam to zrobić ?

Przestrzegamy większości procedur covidowych. Np. nadal mam nieczynną czytelnię i ograniczoną ilość uczniów przebywających jednocześnie w bibliotece oraz dwudniową kwarantannę dla książek.

Dostałaś nowe wytyczne od dyr. czy bazujesz na starych ?

U mnie uczniowie mogą sami wybrać sobie książki, mogą usiąść w czytelni. Na lekcji w klasie przebywają w większym ścisku. Potrzebny rozsądek. Jedynie wchodzą w maseczce i dezynfekują ręce.

aan pisze: ↑

środa 15 wrz 2021, 09:24

Dostałaś nowe wytyczne od dyr. czy bazujesz na starych ?

Bazujemy na zeszłorocznych. Mój dyr jest bardzo ostrożny.

Rudolfina pisze: ↑

środa 15 wrz 2021, 09:13

Przestrzegamy większości procedur covidowych. Np. nadal mam nieczynną czytelnię i ograniczoną ilość uczniów przebywających jednocześnie w bibliotece oraz dwudniową kwarantannę dla książek.

U mnie jest dokładnie tak samo.

U nas w szkole procedury COVID sobie, a życie weryfikuje wszystko. Książki wypożyczamy my - ograniczyłyśmy wolny dostęp do półek. Kwarantanna książek nie obowiązuje, gdyż została zniesiona jako obowiązkowa przez BN, jak również nie mamy wystarczającej liczby książek dla wszystkich klas, a bez kwarantanny książki stale mogą być w obiegu. Poza tym odbywają się u nas w bibliotece zajęcia opiekuńcze bez ograniczeń osobowych - tyle osób ile nie chodzi na religię jest pod naszą opieką (zwykle 20+) i nikt nie patrzy, że jest jakaś pandemia i jakieś limity osobowe, więc dziwię się, że są jeszcze w Polsce szkoły, w których te zasady COVID są przestrzegane. I jeszcze mam takie pytanie - na jakiej podstawie nie działają u Was czytelnie w bibliotekach, skoro uczniowie normalnie wrócili do szkoły i w klasie siedzą po 30 osób, to jakie jest uzasadnienie? U mnie dyrekcja w życiu by się na taki pomysł nie zgodziła.

M.W pisze: ↑

piątek 17 wrz 2021, 11:39

(...) I jeszcze mam takie pytanie - na jakiej podstawie nie działają u Was czytelnie w bibliotekach, skoro uczniowie normalnie wrócili do szkoły i w klasie siedzą po 30 osób, to jakie jest uzasadnienie? U mnie dyrekcja w życiu by się na taki pomysł nie zgodziła.

W mojej szkole funkcjonuje mała jednolokalowa biblioteka Chodzi o to, żeby nie mieszały się dzieci z różnych klas w jednym miejscu. Zwykle na dużych przerwach miałam przy czterech czytelnianych stolikach tłok dzieciaków z różnych klas. Przychodziły "poczytać" Obecnie został jeden stolik, przy którym siedzą uczniowie nie chodzący na religię lub oddelegowani przez nauczyciela do napisania zaległego sprawdzianu.

U mnie wszystko działa normalnie.