Strona 1 z 1

Ile książek jesteście w stanie wpisać dziennie do Mol Net+?

: czwartek 28 maja 2020, 17:35
autor: MS-68
Witam wszystkich, jestem tu na forum nowa.
Mam do Was pytanie. Ile książek jesteście w stanie wpisać dziennie do Mol Net+?
Od 11.03.2020 roku wpisałam do systemu 1319 woluminów robiąc retrokonwesje i tworząc pełne opisy bibliograficzne. Część opisów zaciągałam z BN ale wiadomo, że trzeba było po swojemu pewne rzeczy poprawić i dodać hasła. Już mam dość!!
Czy ktoś wie co mówią polskie norny. Przed chwilą policzyłam i się przestraszyłam bo powinnam jeszcze wpisać ok 4000 książek, aby cały księgozbiór był już w Molu. Stan księgozbioru na marzec 2020 w mojej bibliotece szkolnej wynosił 22760 woluminów. :?:

Re: Ile książek jesteście w stanie wpisać dziennie do Mol Net+?

: piątek 29 maja 2020, 09:51
autor: Zuzza
Nie ma żadnych norm. Czasem można wpisać dziennie 60, jeśli masz taką możliwość, a czasem nawet tylko 1 - jeśli trafią ci się inne zajęcia. Wszystko zależy od nakładanych na ciebie obowiązków. Od kilku koleżanek wiem, że przy obsadzie dwuosobowej wpisanie 20 tysięcy książek zabierało im około 8 lat. Przy zwykłej codziennej pracy w bibliotece - obsługa czytelników, wydawanie podręczników i wszystko co z nimi związane, wpisanie3800 woluminów zajęło mi 3 lata. Z tym, że mój księgozbiór jest od 1945 roku i nie wszystko jest w BN, poza tym zdarza się że, by wpisać 20 szt lektury, np. Zemsty mam do wpisania 20 różnych książek - rok wydania, wydawnictwo itd., a czasem jest to 20 sztuk tego samego. I pracuję tylko ja, żadnych pomocników. Zostało mi do wpisania 10 tys. i nie wiem, ile mi to zajmie, bo we wrześniu kolejna zmiana lokalu i układanie księgozbioru od nowa - wtedy całymi tygodniami nie będzie retrokonwersji. Teraz pakowanie i odbiór zwrotów - też nie ma na to czasu.

Re: Ile książek jesteście w stanie wpisać dziennie do Mol Net+?

: poniedziałek 01 cze 2020, 13:27
autor: aan
Pracuję na MOLu od 2005 roku. Obsługi programu uczyłam się sama . Cały czas jestem w trakcie wprowadzania zbiorów. Na bieżąco z pełnymi opisami wprowadzam nowości , w tym podręczniki. Wcześniejsze zbiory wprowadzam sukcesywnie i pewnie do emerytury nie zdążę :-p .

Gdybym teraz miała rozpocząć wprowadzanie zbiorów, to zrobiłabym to na podstawie inwentarza wpisując jedynie autora i tytuł (ewentualnie wartość, jeśli jest bałagan w ubytkach i trzeba go wyprostować)
Dopiero po wprowadzeniu inwentarza uzupełniałabym opisy dla poszczególnych egzemplarzy z autopsji począwszy od lektur.
Dlaczego tak ? Bo wprowadziwszy inwentarze można uruchomić udostępnianie , przeszukiwać katalogi alfabetyczny i tytułowy (a to dla dzieciaków podstawa) oraz ubytkować książki bez ręcznego tworzenia protokołów .

Pracuję w szkole podstawowej, wiejskiej, księgozbiór mam liczny - prawie 28 tys. w inwentarzu głównym i 13 tys. w podręcznikach i broszurach (z ubytkami). Nie przeszłam na MOL Net+ - z różnych względów pozostałam przy starszej wersji programu.

Co do norm - na studiach uczyli mnie dawno, dawno temu, że w ciągu godziny bibliotekarz może opracować średnio 7 wol.
Ale nie pamiętam , czy obejmowało to całość czynności czy tylko opracowanie rzeczowe.