przekazanie lektur

[Marka1111]

Mam pytanie i bardzo proszę o odpowiedź. W tym roku zaczęłam pracować w bibliotece szkoły średniej, która kiedyś była zespołem szkół, tzn średnia i gimnazjum. Po gimnazjum została naprawdę duża liczba lektur, z których licealiści nie będą już korzystać, a są lekturami obowiązkowymi i uzupełniającymi w szkole podstawowej. Postanowiłam za zgodą p. dyrektora zubytkować połowę z nich i przekazać jakiejś szkole podstawowej w obrębie powiatu. Zrobiłam to, ale teraz p. dyrektor ma wahania i kazał się wstrzymać z przekazaniem. Potrzebuję argumentów i przepisów prawnych.

[Rudolfina]

Byłam kiedyś w takiej sytuacji.
Zubytkowane materiały zamiast na makulaturę przekazuje się np. innej szkole. Można zrobić pismo przewodnie i dołączyć protokół ubytku lub wkleić dane z bibliotecznego programu. Na tej podstawie obdarowana biblioteka wprowadzi rekordy do swojej księgi.

[BlondAnka]

Jestem w takiej sytuacji, tzn Liceum pozostałe po ZS. Też planuję przekazać część lektur do SP, na razie i tak starsze klasy korzystały z naszej biblioteki bo po pośpiesznej reformie nie miały gdzie się podziać i uczyły się w budynku Liceum.
Nie ma chyba żadnych konkretnych przepisów na taką okoliczność. Decyzję podejmuje dyrektor jak przy każdym innym ubytkowaniu. Nie wiem co jest powodem wahania twojego dyrektora ale ja sama zastanawiam się czy za kilka lat znów nie będę potrzebować tych książek. Kto wie jak nas poreformują i jakie wymyślą podstawy programowe. Jeśli już ubytkowałaś to naciskaj na przekazanie. Można zrobić huczne, z oficjałką (w ramach ograniczeń lub poczekać) - szkoła i dyrektor plusuje na wizerunku.