Strona 1 z 2

Szczepienia nie dla bibliotekarzy

: piątek 05 lut 2021, 11:37
autor: Omachel
Witam, a co z bibliotekarzami, którzy pracują, obsługują dzieci z klas 1-3 i nie tylko. Znowu nas pominięto.

Re: Szczepienia nie dla bibliotekarzy

: piątek 05 lut 2021, 11:52
autor: DorotaB.
Tak! U mnie powiedziano, że nas tymczasem pominięto...

Re: Szczepienia nie dla bibliotekarzy

: piątek 05 lut 2021, 12:03
autor: Anna
jesteśmy ujęci jest aktualizacja: https://www.gov.pl/web/edukacja-i-nauka ... auczycieli

Re: Szczepienia nie dla bibliotekarzy

: piątek 05 lut 2021, 12:07
autor: DorotaB.
Super!!! To dobra wiadomość!!!

Re: Szczepienia nie dla bibliotekarzy

: poniedziałek 08 lut 2021, 12:17
autor: arielka
Wiadomość dobra, ale rodzaj szczepionki to już niekoniecznie :(

Re: Szczepienia nie dla bibliotekarzy

: poniedziałek 08 lut 2021, 13:18
autor: Anna
Szczepionka niezła a jak ma się czekać do nie wiadomo kiedy to lepiej tą niż żadną.

Re: Szczepienia nie dla bibliotekarzy

: wtorek 09 lut 2021, 13:31
autor: M.W
Akurat tutaj się nie zgodzę, bo z jej skutkami ubocznymi będziemy zmagać się w razie czego my. Jakoś lekarze sami nie chcą się nią szczepić, ciekawe dlaczego...Mimo wszystko ja wolę być zaszczepiona za te 4 lata (jestem młodym nauczycielem), ale to już sprawa indywidualna. A co z z nauczycielami 55+, czy nie będą w ogóle szczepieni? A jeśli nie, bo nie ma innych szczepionek dla nich, to co da szczepienie nas młodszych "wybitną szczepionką", skoro i tak otwarcie szkół w tym momencie nie ma najmniejszego sensu?

Re: Szczepienia nie dla bibliotekarzy

: wtorek 09 lut 2021, 14:10
autor: Rudolfina
Dzisiaj byłam na pogrzebie 26-letniej osoby z mojej rodziny. Trafiła do szpitala, gdzie po dwóch tygodniach zaraziła się covidem i już nie dało się jej uratować :cry:
Każdy z nas może trafić do szpitala, gdzie jest ryzyko zakażenia. Nie chciałam się szczepić, ale zmieniłam zdanie.

Re: Szczepienia nie dla bibliotekarzy

: wtorek 09 lut 2021, 14:58
autor: Anna
M.W pisze: Akurat tutaj się nie zgodzę, bo z jej skutkami ubocznymi będziemy zmagać się w razie czego my. Jakoś lekarze sami nie chcą się nią szczepić, ciekawe dlaczego...Mimo wszystko ja wolę być zaszczepiona za te 4 lata (jestem młodym nauczycielem), ale to już sprawa indywidualna. A co z z nauczycielami 55+, czy nie będą w ogóle szczepieni? A jeśli nie, bo nie ma innych szczepionek dla nich, to co da szczepienie nas młodszych "wybitną szczepionką", skoro i tak otwarcie szkół w tym momencie nie ma najmniejszego sensu?
Powtarzam szczepionka jest dobra. Najpierw był krzyk, ze Pfizera to nie wiadomo co i będzie armagedon, wszyscy od niej pomrzemy. Teraz jest szczepionka wektorowa taka jak do tej pory szczepionki też zła. Ludziom się nie dogodzi. Owszem ma procentową skuteczność niższą ale wystarczającą, zapobiega silnemu przechorowaniu, zapobiega roznoszeniu wirusa. Fakt moze być gorzej skuteczna przy mutacji afrykańskiej choć tego do końca nie wiadomo. Ale tak może być przy szczepionkach i wirusach które mutują. Będziemy się pewnie doszczepiać. Dla tych powyżej 60 nie może byc stosowana bo nie była na dostatecznej grupie badana a takie są zasady. Myślę, że ostatecznie po badaniach zostanie tez dopuszczona dla starszych osób. Młode osoby są mniej zagrożone ale stanowią zagrożenie dla innych. Im więcej zaszczepionych tym większa szansa na zduszenie epidemii. I czy na sto procent można być pewnym, że przechoruje się łagodnie?

Re: Szczepienia nie dla bibliotekarzy

: wtorek 09 lut 2021, 15:03
autor: Pola z Opola
Bardzo mnie zawsze wprowadza w dobry humor, gdy widzę lub czytam, że teraz wszyscy są specjalistami od szczepionek. Wiedzą, która dobra, a która nie za bardzo. Fajne są też opowieści o tym, czym chcą a czym nie chcą się szczepić lekarze. A skąd te informacje? Jakieś badania były, czy gdzieś na FB ktoś powiedział? I jaką wiedzę ma np. ortopeda czy psychiatra na temat szczepionek?
Zaraz ktoś napisze, że w szczepieniach chodzi o wymordowanie części ludzkości (nie wiadomo wg jakiego klucza) albo o wszczepieniu ludziom przy okazji szczepionki czipa (nie wiadomo dokładnie po co).
Dajcie spokój, szczepionki są zrobione przez specjalistów, a nie przez morderców, miały atesty. W porównaniu ze szczepionkami, którymi wszyscy się szczepiliśmy przez całe życie i którymi sczepimy nasze dzieci są na pewno nie mniej bezpieczne
Nikt nikogo nie zmusza do szczepienia się. Zawsze można wybrać opcję, że się nie zachoruje lub przejdzie łagodnie i w dodatku nikogo bliskiego nie zarazi.

Re: Szczepienia nie dla bibliotekarzy

: wtorek 09 lut 2021, 15:08
autor: Pola z Opola
M.W pisze:
wtorek 09 lut 2021, 13:31
Akurat tutaj się nie zgodzę, bo z jej skutkami ubocznymi będziemy zmagać się w razie czego my.
Zawsze można poczekać na skutki uboczne coronawirusa, które także u osób młodych występują

Re: Szczepienia nie dla bibliotekarzy

: wtorek 09 lut 2021, 15:57
autor: Anna
Pola z Opola pisze:
M.W pisze:
wtorek 09 lut 2021, 13:31
Akurat tutaj się nie zgodzę, bo z jej skutkami ubocznymi będziemy zmagać się w razie czego my.
Zawsze można poczekać na skutki uboczne coronawirusa, które także u osób młodych występują
Słyszałam wypowiedź nauczycielki, która ciężko przechorowała paźdź/ list. Zmaga się z poważnymi skutkami. Na rehabilitację do szumnie otwartego ośrodka w Głuchołazach została zapisana na wrzesień.

Re: Szczepienia nie dla bibliotekarzy

: piątek 28 maja 2021, 12:12
autor: widlo
nie ma i tyle, zapomnieli ze to też w jakiś sposób nauczyciele no cóż... wybrali i wybierani..

Re: Szczepienia nie dla bibliotekarzy

: sobota 29 maja 2021, 10:31
autor: JAM155
Dzień dobry
Oczy otwieram szeroko :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: i ze zdumieniem czytam .....!!! ja z pomorskiego i dawno zapomniałam o szczepieniu , byłam razem z dydaktykami szczepiona ( a jestem na urlopie zdrowotnym ) . Pozdrawiam

Re: Szczepienia nie dla bibliotekarzy

: niedziela 30 maja 2021, 17:23
autor: Anna
Przecież szczepienie nam się należało z dydaktykami. Ja też już po szczepieniu.