Camila72
Posty: 9
Rejestracja: piątek 05 mar 2021, 11:45

Brak wartośći ubytków

piątek 05 mar 2021, 12:00

Pracuję w bibliotece w której nie wszystko było robione tak jak trzeba. Wpisałam książki do MOLa i ustaliłam z księgowością wartość. Nie zamierzam i nie mam już siły wprowadzać ubytków. Bo kilka lat porządkowałam księgi.w których bałagan doprowadził mnie do nerwicy. Od wielu lat wartość ubytków nie była podawana, nie wiem jaka jest ich rzeczywista wartość, ubytki ze wszystkich ksiąg są wymieszane ( główna, podręczniki, audiowizualne. ) Zamierzam zacząć ubytkować kolejne egzemplarze i zacząć liczyć ubytki od nr. 1 dla każdej z ksiąg i wartości zero. Księgowości w szkole już nie ma. A starostwo się nie interesuje. Chyba , że ktoś ma inny pomysł. Proszę o jak najprostsze rozwiązania. Księgach mam książki ubytkowanie i nie wykreślone, nie czytelne ceny i książki wpisane zamiast innych ksiąg. O innych kwiatkach nie chce mi się nawet pisać.

Aqa
Posty: 2316
Rejestracja: niedziela 26 sie 2007, 19:46

Re: Brak wartośći ubytków

piątek 05 mar 2021, 12:28

Jeżeli przeprowadziła Pani komputeryzację zbiorów, ustaliła z księgowością stan finansowy, to wykonała Pani najważniejsze zadanie. Wartość ubytków powinna być znana, ale jeśli tu nie jest, trzeba wprowadzić zasady zgodne z przepisami:
- każda księga (czyli rodzaj księgozbioru) jest oddzielnie prowadzona: ilość woluminów, wartość- w tym wartość po odjęciu ubytków
- musi być prowadzony rejestr ubytków dla każdego rodzaju zbioru oddzielnie
- suma wartości każdej księgi inwentarzowej w obrębie każdego rodzaju zbiorów i suma ubytków wynikająca z rejestrów stanowi ostatecznie wartość księgozbioru, którą się porównuje z księgowością (minimum raz w roku)

Rozumiem, że Pani przejęła bibliotekę (nie wiem, czy był podany stan finansowo- księgowy, zgodny z zapisami w księgowości, a być powinien, w chwili przejęcia biblioteki po kimś innym) i w tej chwili ma ustalony stan finansowy, z księgowością, jednak nadal nie jest prawidłowo założona dokumentacja: rejestry ubytków.
Radziłabym formalnie to przeprowadzić, by nie być obarczoną kontynuacją błędnego prowadzenia uproszczonej księgowości. Spisałabym protokół zastanego stanu, opisałabym zastosowane działania i zasugerowała dyrekcji konkretne rozwiązania. Wszystko zwięźle i krótko. W propozycji- ujęłabym uznanie stanu obecnego za wyjściowy, w wyniku przeprowadzenia komputeryzacji (czyli uporządkowania danych) i ustalenia stanu fin. z księgowością, uznała za konieczne założenie rejestrów dla każdego zbioru oddzielnie, od dnia ... (dnia ustalenia danych z księgowością). Po zatwierdzeniu tego przez dyrekcję (kopia w dokumentach, oryginał do księgowości), wykonałabym te zadania.

Camila72
Posty: 9
Rejestracja: piątek 05 mar 2021, 11:45

Re: Brak wartośći ubytków

piątek 05 mar 2021, 12:42

Nic nie było przekazane. A inwentaryzacje od lat przeprowadzane na oko. Tak, aby się zgadzało. Nikt tym się nie interesował i nikogo to nie obchodziło. Wartość podawana razem dla wszystkich ksiąg i tak zaksięgowana ( razem z podręcznikami). Wiem jak to brzmi ale taka prawda. Czyli tak jak myślałam każdej księdze założyć rejestr. od zera. Napisać pismo do dyrektora zacząć ubytkować od numeru 1.,

ignreceus
Posty: 1
Rejestracja: wtorek 09 mar 2021, 17:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Brak wartośći ubytków

wtorek 09 mar 2021, 18:16

Ubytki są ogromne - trochę jest to skandaliczne. Dla mnie biblioteki ich polityka jest temu winna.
Jeśli jesteś fanem filmów, gier, recenzji najnowszych technologii to sprawdź https://pl.ign.com/ - niesamowite felietony, artykuły, ciekawostki ze świata multimediów. Jesteśmy najlepsi w Polsce!

Wróć do „Biblioteka w Szkole - Forum Ogólne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 77 gości