elkat1
Posty: 87
Rejestracja: poniedziałek 17 lut 2014, 16:44

konkurs czytelniczy w szkole - długoterminowy

wtorek 20 wrz 2022, 10:23

Witam po przerwie
Proszę o pomoc - zaplanowałam w tym roku konkurs szkolny na najlepiej czytającą klasę / uczniów (w domyśle chodzi o ilość wypożyczeń) i utknęłam z regulaminem. Może ktoś z Forumowiczów organizuje coś podobnego i mógłby podzielić się regulaminem? Będę wdzięczna.

Zuzza
Posty: 685
Rejestracja: czwartek 05 cze 2008, 14:15

Re: konkurs czytelniczy w szkole - długoterminowy

wtorek 20 wrz 2022, 12:58

Przestałam wierzyć w cuda i nie robię czegoś takiego - na siłę chodzili codziennie i brali książki bez czytania. Albo przyszli, wzięli i przez 3 miesiące trzymali coś fajnego, bo im się nie chciało czytać, ale chciało się nagrody. A ja nie mam siły latać za tysiącem dzieciaków i upominać. Musi być jakiś dowód przeczytania takiej książki. Ilustracja, coś innego - recenzja, notka bibliograficzna, cokolwiek. Tylko to działa w drugą stronę - ktoś czyta dużo, ale nie chce mu się bawić z rysowaniem i pisaniem. Obecnie nie podaję od kilku lat nawet rankingu klas - tylko całościowo "ile wszyscy przeczytali".

Dorota79
Posty: 871
Rejestracja: czwartek 28 lut 2013, 09:42

Re: konkurs czytelniczy w szkole - długoterminowy

środa 21 wrz 2022, 08:52

Zuzza pisze:
wtorek 20 wrz 2022, 12:58
Przestałam wierzyć w cuda i nie robię czegoś takiego - na siłę chodzili codziennie i brali książki bez czytania. Albo przyszli, wzięli i przez 3 miesiące trzymali coś fajnego, bo im się nie chciało czytać, ale chciało się nagrody. A ja nie mam siły latać za tysiącem dzieciaków i upominać. Musi być jakiś dowód przeczytania takiej książki. Ilustracja, coś innego - recenzja, notka bibliograficzna, cokolwiek. Tylko to działa w drugą stronę - ktoś czyta dużo, ale nie chce mu się bawić z rysowaniem i pisaniem. Obecnie nie podaję od kilku lat nawet rankingu klas - tylko całościowo "ile wszyscy przeczytali".
Podpisuję się po tym, co wyżej. Osoby czytające zwykle nie bardzo chcą brać udział w konkursach, z kolei robienie zdjęć, że ktoś trzyma książkę, nie jest dowodem na to, że ją czyta. A tak przy okazji: z moich długoletnich obserwacji z pracy w bibliotece szkolnej wyłania się niestety bardzo smutna konstatacja, że gdyby tylko sądzić po tym, co widzę, jak nauczyciele wypożyczają u mnie książki, to wyszłoby na to, że też nie czytają, a jeśli już, to bardzo rzadko. Obym się myliła :o

Rudolfina
Posty: 605
Rejestracja: wtorek 29 sty 2019, 10:25

Re: konkurs czytelniczy w szkole - długoterminowy

środa 21 wrz 2022, 09:16

Moje zdanie jest takie samo, jak Zuzzy i Doroty79.

elkat1
Posty: 87
Rejestracja: poniedziałek 17 lut 2014, 16:44

Re: konkurs czytelniczy w szkole - długoterminowy

poniedziałek 26 wrz 2022, 10:25

No i szlus - wywalam z planu ;) wymyślę coś innego :D

ewab
Posty: 15
Rejestracja: piątek 08 lut 2019, 12:56

Re: konkurs czytelniczy w szkole - długoterminowy

wtorek 27 wrz 2022, 10:50

Jeszcze przed pandemią robiłam czytelniczy projekt "Wieża czytelnicza". Polegało to głównie na tym, że dzieci (klasy 1-3) za każdą przeczytaną książkę dostawały cegiełkę, którą przyklejały na specjalnym plakacie. Dzieciaki były zadowolone, bo faktycznie widziały ile czytają. Panie nauczycielki mówiły, że sporo dzieci podciągnęło się w czytaniu. Dla mnie było trochę zabawy z wycinaniem cegiełek i pytaniem każdego dziecka o czym była książka. Ale ogólnie projekt wypadł super. Może powtórzę na wiosnę.

Anna
Posty: 969
Rejestracja: wtorek 26 wrz 2006, 10:28

Re: konkurs czytelniczy w szkole - długoterminowy

środa 28 wrz 2022, 08:25

Takie konkursy tak ale pod warunkiem, że sprawdzasz czy dziecko przeczytało. Musisz ocenić czy jestes w stanie to zrobić. Konkurs na wypożyczenie mija się z celem i uczy dzieci oszukiwania.

Dorota79
Posty: 871
Rejestracja: czwartek 28 lut 2013, 09:42

Re: konkurs czytelniczy w szkole - długoterminowy

poniedziałek 03 paź 2022, 12:57

ewab pisze:
wtorek 27 wrz 2022, 10:50
Jeszcze przed pandemią robiłam czytelniczy projekt "Wieża czytelnicza". Polegało to głównie na tym, że dzieci (klasy 1-3) za każdą przeczytaną książkę dostawały cegiełkę, którą przyklejały na specjalnym plakacie. Dzieciaki były zadowolone, bo faktycznie widziały ile czytają. Panie nauczycielki mówiły, że sporo dzieci podciągnęło się w czytaniu. Dla mnie było trochę zabawy z wycinaniem cegiełek i pytaniem każdego dziecka o czym była książka. Ale ogólnie projekt wypadł super. Może powtórzę na wiosnę.
A mogłabyś napisać coś więcej o tym swoim projekcie? Zaciekawił mnie :)

ewab
Posty: 15
Rejestracja: piątek 08 lut 2019, 12:56

Re: konkurs czytelniczy w szkole - długoterminowy

czwartek 06 paź 2022, 09:27

Projekt etwining "Wieża czytelnicza” dotyczył klasy 1-3. Był to projekt czytelniczy, który miał na celu zachęcenie dzieci do czytania, poszukiwania interesujących ich rodzajów literatury, rozwijania umiejętności czytelniczych, wzbogacania słownictwa oraz rozwijania wyobraźni.
W ramach projektu uczniowie mieli budować swoje wieże czytelnicze ze wszystkich książek, książeczek i opowiadań, które przeczytają. Uczniowie informowali wychowawcę lub bibliotekarza o każdej przeczytanej książce. W pierwszym etapie projektu wieże czytelnicze powstawały na specjalnie przygotowanych plakatach, które były wyeksponowane w widocznym miejscu w klasach. W drugim etapie miała powstać wieża czytelnicza zbudowana z tylu kartek papieru, ile stron przeczytali uczniowie ale się nie udało, przez pandemię.
W mojej szkole dodatkowo dzieci tworzyły ilustrację do książek, które im się podobały. W innej szkole "cegiełki" z tytułami książek były przyklejone na drzwi - świetnie to wyglądało. Z kolei, w innych szkołach partnerskich, sumowano liczbę stron przeczytanych książek i rozdawano jakieś nagrody klasie, która miała ich najwięcej.

Działa już Pani w projektach etwinning??

AnnoDoro40
Posty: 13
Rejestracja: czwartek 15 gru 2022, 14:29

Re: konkurs czytelniczy w szkole - długoterminowy

czwartek 15 gru 2022, 17:54

Zuzza pisze:
wtorek 20 wrz 2022, 12:58
Przestałam wierzyć w cuda i nie robię czegoś takiego - na siłę chodzili codziennie i brali książki bez czytania. Albo przyszli, wzięli i przez 3 miesiące trzymali coś fajnego, bo im się nie chciało czytać, ale chciało się nagrody. A ja nie mam siły latać za tysiącem dzieciaków i upominać. Musi być jakiś dowód przeczytania takiej książki. Ilustracja, coś innego - recenzja, notka bibliograficzna, cokolwiek. Tylko to działa w drugą stronę - ktoś czyta dużo, ale nie chce mu się bawić z rysowaniem i pisaniem. Obecnie nie podaję od kilku lat nawet rankingu klas - tylko całościowo "ile wszyscy przeczytali".
Dokładnie. U nas było to samo. dzisiaj wypożyczyli, za dwa dni oddawali książki. I tak w kółko..

Wróć do „Biblioteka w Szkole - Forum Ogólne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 81 gości