Związek Zawodowy Bibliotekarzy

[GaBa]

Dotarł do mnie @ następującej treści:

"APEL BIBLIOTEKARZY BIBLIOTEK BIAŁOSTOCKICH DO WSZYSTKICH BIBLIOTEKARZY W POLSCE
Apelujemy o zjednoczenie się wszystkich bibliotekarzy, różnych typów bibliotek i utworzenie spójnej grupy zawodowej w celu podjęcia działań zmierzających do poprawy statusu bibliotekarzy i ich sytuacji finansowej.
Biorąc pod uwagę obecną sytuację bibliotekarzy powinniśmy utworzyć Ogólnopolski Związek Zawodowy Bibliotekarzy, który broniłby interesów wszystkich pracowników bibliotek i działał na rzecz poprawy ich sytuacji ekonomicznej i społecznej.
W związku z tym proponujemy zorganizowanie spotkania w Bibliotece Uniwersyteckiej w Białymstoku przedstawicieli bibliotekarzy bibliotek naukowych, publicznych i szkolnych, w celu wypracowania wspólnego stanowiska.

Bibliotekarze białostoccy
Prosimy o szybką odpowiedź:
Jolanta Kudrawiec, Biblioteka Uniwersytecka w Białymstoku, Oddział Informacji Naukowej" (telefon, @ - podam zainteresowanym)

Co o tym myślicie? Czy Związek Zawodowy mógły pomóc naszym bolączkom?

[xandre]

Jeżeli nasz minister to "kupi" to zawsze jest jakaś szansa. Próbować trzeba. Siedząc cicho nic nie załatwimy.

[Alinaku]

To minister ma zakładać związek?
Nie jest tak łatwo załozyć ZZ. Związku sie nie powołuje, związek tworzą aktywni ludzie, którym o cos chodzi i którzy chcą coś zmienić. Musi być ich dużo.
Nauczyciele mają bardzo silny ZZ w postaci ZNP, ale bibliotekarze nie potrafią go wykorzystać, ale nie dlatego, ze ZNP jest jakiś niedobry dla nauczycieli bibliotekarzy, lecz dlatego, że nie ma aktywnych osób chętnych do działalności w ZNP, więc wszystko to takie skostniałe

[xandre]

To minister ma zakładać związek?

nie minister ...myślałam już przyszłościowo, jeżeli "kupi" postulaty jakie związek mu zaprezentuje

[czajola]

Może jest to sposób na podkreślenie swego bytu, zwłaszcza, że w planowanej reformie nie jesteśmy brani pod uwagę.

[PollyAnna]

Nie wiem , ale mam zle opinie na temat dzialajacych zwiazkow.
Kiedys nalezalam do ZNP , ale niewiele on dzialal i zdzialal dla nauczycieli . Potem wciagnieto mnie do Solidarnosci . I tez nic wielkiego nie zdzialal. Wszedzie placilo sie tylko skladki i nic wielkiego sie nie dzialo . Gdy mial byc strajk - to nigdy oba zwiazki nie umialy sie zjednoczyc , albo strajkowal jeden , albo strajkowal drugi i tak w kolko .
Czy ten kolejny zwiazek bedzie dzialal podobnie ??????? Bo jesli na innych zasadach, to byc moze ma szanse przebicia - hmmm

[stefankomi...]

Co o tym myślicie? Czy Związek Zawodowy mógły pomóc naszym bolączkom?

Nic nie da . Bedzie tak samo jak bylo . Beda skladki jak w przypadku innych zwiazkow i zero dzialalnosci na plus

[madama]

Trochę dziwnie jest tworzyć takie odrębnosci. Jesteśmy nauczycielami bibliotekarzami i tak się czujmy. Przecież nie ma związku zawodowego nauczycieli historii czy polonistów. Można działać w obrębie istniejących związków, wspólnie z innymi nauczycielami, przedstawiać im nasze problemy. nie bądźmy się tacy odrębni i wyjątkowi, bo jest to ze szkodą dla naszej pozycji w szkole.

[gość]

na stronie http://tnbsp.oeiizk.waw.pl/ przedstawiłyśmy stanowisko RG w tej sprawie - też jesteśmy za tym, żeby wzmocnić działalność już istniejacych związków.