KASIA pisze:
U mnie czytaja książki z serii Cherub. Pozdrawiam
No to mnie pocieszyłaś. Właśnie leży u mnie na biurku cała seria nieopracowanych jeszcze książek z tej serii.
Jeśli chodzi o czytelnictwo chłopców w gimnazjum, to w mojej szkole jest tragedia
Biorą jedynie lektury. Na palcach jednej ręki policzę tych, którzy wypożyczają coś innego. Jak do tej pory cały czas maglują Harrego Pottera, trylogię Eragona i Tolkiena. Uda mi się czasem wcisnąć coś z Ossolineum - Jany Frey czy Heidi Hassenmuller, ale to rzadko i za każdym razem czuję duży opór. W ogóle na topie wśród młodzieży jest fantastyka...może szukaj w tym kierunku