Kruk-san pisze: ↑poniedziałek 28 paź 2019, 00:43
Nie to nie są arkusze do skontrum (tzn. arkusze z okienka po 1000 numerów), spisują na arkusze spisu z natury (w sklepie papierniczym blok arkuszy o nr 341-1). Na tych arkuszach jest pole o nazwie "odpowiedzialność materialna" i tu panie z komisji spisującej chcą bym się podpisała.
Dlatego ponawiam pytanie czy mam podpisywać czy nie?
A kto powinien być w takiej komisji spisu z natury. Dodam, że w mieście wszystkie księgowe szkolne pracują w tzw. Centrum Usług Wspólnych.
Tak się domyślałam... nie wiem jakie masz możliwości, ale ja nie zgodziłabym się na spis z natury na arkuszach w/w ponieważ taka inwentaryzacja w przypadku zbiorów bibliotecznych nie ma sensu. Rozumiem, że sama chciałabyś znać wyniki dobrze przeprowadzonej kontroli zbiorów. Zapytaj panie co ich zdaniem chcą sprawdzić i jak to widzą. Skontrum to też spis z natury, ale metodą porównawczą, czyli jak się ma stan obecny zbiorów do stanu zapisanego w księgach. Sprawdzamy dokładnie każdą pozycję czy jest na półce, czy jest wypożyczona, czy ubytkowana, czy jej nie ma. Zwykły spis z natury takich informacji nam nie daje, więc jest nieprzydatny w przypadku zbiorów bibliotecznych. W bibliotece szkolnej skontrum zarządza dyrektor szkoły i powołuje komisję w jej składzie może być każdy pracownik szkoły, referent księgowy też. Nie może być dyrektor, księgowy główny no i bibliotekarz, chociaż ten ostatni powinien być obecny w czasie skontrum.