Książka dla młodzieży...

[:)]

Kochani Bibliotekarze Szkolni!

Może macie jakieś ciekawe propozycje książkowe dla młodzieży szkoły średniej!!!???
Tak trudno zachęciść teraz młodzież do czytania!

[tao]

ja juz sama nie wiem, czy oni w ogóle nie chca czytać czy to tylko taki zgryw, kombinuję, na własnych plecach tacham książki żeby mieli co czytac i co? efekt jest taki, ze jak byłam na zastepstwie i spytałam sie uczniów dlaczego nie czytaja to odpowiedzieli, że: pani od polskiego powiedziała im,ze w bibliotece szkolnej nie ma nic ciekawego do czytania tylko same lektury" no i jak tu sie nie załamać?????
pzdrowiania

[Jorka]

Hmm, gościu. Jeśli jesteś uczniem szkoły średniej, idź tam, gdzie jest wolny dostęp do półek, znajdź literaturę piękną, weź do rąk może Sapkowskiego?, Tolkiena? Pratchetta? czy może J.D. Vinge ..przekartkuj, pomyśl. Nie zabije cię pożyczenie na parę dni tego i owego, aż zdecydujesz co ci odpowiada . A jak nie lp to może coś z działów geograficznych? /to nie bajki, głównie reportarze z róznych stron/ W mojej szkole jest swobodny dostęp do kilku wybranych działów.

[GaBa]

Moi są kochani - sami mi mówią, co lubią czytać, co warto kupić.

Na swoich forach klasowych rozmawiają o książkach.

Tak... chyba mam wyjątkowych Czytelników!!!

- ostatnio absolutne przeboje to:

Świat Dysku, Opowieści Rodu Otori, Ewa Nowak... ale też Ojciec chrzestny...

[Książka]

Teoretycznie za czytelnictwo odpowiada wiecej osób w szkole. Dyrektor:powinien dawac fundusze na nowości, literaturę fachową itd., poloniści: dbając o ogólny rozwój mowy, wyobraźni,calą sfere językową, wychowawcy: dbając o ogólny rowój swoich wychowanków, przedmiotowcy: podsuwając im jakieś temaciki, których zrealizowanie wymaga pobuszowania po literaturze fachowej z biblioteki. Ale prawda jest taka,ze wszyscy wyżej wymienieni ( z reguły) mają sprawę czytelnictwa i biblioteki szkolnej w d..., a bibliotekarz sie miota i sam juz nie wie jak zachęcić uczniów do korzystania z biblioteki i książek. U mnie na przykład wymyślono, ze w czasie kiedy w bibliotece odbywają sie lekcje (języki w ciągu tyg.ok.11 godzin) to ma być zamknięte przed uczniami. I ja wiem, ze jeśli taki uczeń przyjdzie raz i drugi i bedzie zamkniete, to więcej nie będzie miał ochoty na przyjście i zastanie kartki "nie przeszkadzać".

[:)]

...ja też staram się jak najwięcej szperać w nowościach wydawniczych dla młodzieży, przeglądam fora inernetowe, by dowiedzieć się co czyta młodzież, a co najważniejsze pytam się moich czytelników co chcieli by mieć w swojej bibliotece!
Czasem jednak okazuje się, że i to za mało...;(
Przychodzą do mnie i proszą o rdę...a z tym wiadomo! Ilu ludzi tyle gustów i nie zawsze trafi się celnie!
Boję się, że taka jedna nietrafnie polecona książka może zniechęcić do czytania...i co wtedy!?

Ale mimo wszystko póki mam grono wiernych "fanów biblioteki", jestem optymistką! i dla nich staram się nadal!

Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia.

Pozdrawiam!!!

[Mila]

Witam, sądzę, że temat nadal jest aktualny. W naszej bibliotece zawsze chętnie jest czytana sensacja i kryminały. Swoich wiernych fanów ma M.H. Clark, Christie, Chandler, Coban, Patterson, King, "Kolekcjoner" Fowlesa (i inne książki tego autora - również zekranizowana "Kochanica Francuza", "Mag" itd.),McLean, Forsyth... Czytają Carolla ("Kraina chichów" chyba najlepsza) i Coelho. Nadal pożyczają fantasy (autorzy już się pojawili powyżej: Tolkien, Pratchett, LeGuin , lubią baśnie typu "Smoki jeziennego zmierzchu", "Smoki zimowej nocy" itd. Weis, Hickman). Inny typ czytelników (-czek) to zwolenniczki historii miłosnych: Grochola, Sowa, "Dzienniki Bridget Jones", Kowalewska "Tego lata w Zwrociu" i in.Tego typu książki brane są "na kilogramy". Książki o narkomanii, "Mu dzieci z dworca...", "Pamiętnik narkomanki". Z nowości fajnie się czyta ksiązki Perez-Reverte'a, "Secretum" Sorti, Monaldi, "Cień wiatru" Zafona (trochę z klimatu "Imienia Róży"). Raz po raz ktoś pyta o Huelle: "Mercedes-Benz", "Weiser Dawidek"; "Madam" Libery, Masłowska (w nominowanym do Nike "Pawiu królowej" dużo "brzydkich wyrazów" javascript:emoticon(':oops:')
Embarassed ). Starsi pożyczają Tokarczuk, Pilcha, Ci, którzy maja ambicje humanistyczne chcą czytać nominowanych do Nike: Kuczoka, Stasiuka itd. [/url]

[Betinka]

Zgadzam się z typami mojej poprzedniczki. W mojej bibliotece absolutnym hitem jest P.Coelho i Dan Brown. Do listy, która została zamieszczona w poście powyżej mogę dorzucić takie nazwiska: John Irving, Umberto Eco, Eric-Emmanuel Schmitt. Ostatnio kolejka ustawia się po Goldena - Wyznania gejszy i Waris Dirie - Kwiat pustyni.
Niestety pieniędzy na nowe książki - jak na lekarstwo!