Dwa lata temu miałam właśnie taką rozmowę z dyrekcją
Z tego co pamiętam.
Jaki był pani największy sukces, osiągnięcie? (hehe, po roku pracy;))
Co uważa pani za swoja porażkę?
Co bym zmieniła w swoich przedsięwzięciach?
Jakie mam plany na przyszły rok pracy?
Generalnie sama dużo mówiłam o swojej teczce - poprostu ją omawiałam.
Wiecie, moja dyrka ma blade pojęcie o takiego typu sprawach..