Dobre rady poprzedniczek.
Spokojnie podejdź, wszystko da się na bieżąco wyjaśniać, nie ma tu nic, co może przyprawic o zawał. Często jest do wykonania masa spraw "w tempie błyskawicznym", stąd nasza nerwowość - żaden czytelnik/ w tym nauczyciel/, nie ma pojęcia o tym, że już 4 godziny chodzisz non stop, bo wielu przed tym X było. Każdy ma pilne sprawy.
Sama nabierzesz doświadczenia, jak nie zwariować.
Jednak w kwestii administracji ważne to, co napisały koleżanki. Przejmujesz zbiory PO skontrum, przy którym powinnaś byc obecna. Żadna z nas formalnie nie wykonuje skontrum, robi je komisja powołana przez dyrektora. Z tym, że nie znam osoby, której komisja zrobiła całe skontrum.
Nieformalnie robimy je z komisją, w duzej mierze sami. Z wielu powodów.
/dydaktycy przychodzą jak im się podoba, a my czasu nie mamy; nie wiedzą gdzie co jest, nudzą się spisem../
Sprawdź stan finansowy. Księgowosc ma dane, w bibliotece powinny być zestawienia. /wpływy, ubytki- stan
Na bieżąco, jak napisały koleżanki:
- rada sierpniowa, gdzie się dowiesz o terminach: plan pracy np.
poproś dyr. o kilka dni na załozenie nowych kart/aktualizację, sprawdzenie stanu: ile książek zwrócono, ile nie, kto ma niezwrócone, zrobienie list dłużników, powiadomienie wychowawców.. itp
-koniecznie pod koniec sierpnia popracuj w lokalu- zorientuj się, gdzie masz lektury, gdzie zbiory dla nauczycieli dydaktyczne- nie będziesz miała czasu na szukanie ich potem
- daj sobie miesiąc na okrzepnięcie. Nie planuj nic poza bieżącymi sprawami. Po miesiącu sama będziesz zorientowana co i jak. Z tym, że musisz plan mieć pracy na pocz. IX- może poprzedniczka pokaze swój?
Specyfika każdej szkoły zmusza do indywidualnych zadań.
Później sobie porozmawiasz na Forum co jeszcze.