Witam!
Jeszcze trochę czasu do świąt a mnie juz nurtuje pewien problem. Mój mąż jest prawosławny i czy w związku z tym mam prawo do bezpłatnego urlopu w czasie "jego" świąt??? Czy regulują to jakieś przepisy???
A może przysługują mi wolne dni z tego tytułu, tylko do odpracowania??? Może ktoś sie orientuje. Będę wdzięczna za każdą podpowiedź.
Aha dodam, że pracuję w szkolnej bibliotece.