środa 31 paź 2007, 11:37
Stello, wybacz to są jakieś herezje.Świetlica to świetlica, biblioteka to biblioteka.Można oczywiście ściśle współpracować, ale robić tak zwane dwa w jednym???Nie wyobrażam sobie wszystkich dzieci ze świetlicy w mojej bibliotece od rana do wieczor.Włąściwie jedyne co mogłabym robić to sprawować opiekę.Role buiblioteki i świetlicy są tak odmienne, że trudno je łączyć, szczególnie kiedy ma się jedno pomieszczenie.Już sobie wyobrażam dzieciaczki grające w mini hokeja między regałami i rozwlająceradośnie klocki między czytelnikami korzystającymi z IMC.Paranoja.Mam nadzieję, że mój dyrek nie wpadnie na taki pomysł.