AnnaN.
Posty: 5
Rejestracja: środa 21 paź 2015, 13:12

Dyżury bibliotekarza na przerwach

środa 21 paź 2015, 13:26

Witam,
chciałam zapytać, czy w Waszych szkołach też praktykuje się, że bibliotekarzowi przydziela się wiele dyżurów na przerwach? Bo ja mam aż 15 przerw zajętych dyżurami..
Gdy uczniowie przychodzą na przerwach do biblioteki, to ich wypraszam, a sama wychodzę na dyżur. Co o tym sądzicie? Proszę wypowiedzieć się. Czy są jakieś przepisy, które regulują sprawę ewentualnych dyżurów bibliotekarza? :( Z góry dziękuję za posty.. :) I pozdrawiam.
Anna N.
Ostatnio zmieniony wtorek 03 lis 2015, 11:54 przez AnnaN., łącznie zmieniany 1 raz.

Dorota79
Posty: 875
Rejestracja: czwartek 28 lut 2013, 09:42

Re: Dyżury bibliotekarza na przerwach

środa 21 paź 2015, 13:56

To jest chore! Kiedy jak nie w czasie przerwy ma uczeń wypożyczyć książkę albo skorzystać z księgozbioru biblioteki? W czasie lekcji?! Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Musisz z tym coś zrobić!

Juliusz Wasilewski
Posty: 903
Rejestracja: niedziela 09 kwie 2006, 16:06
Kontakt: Strona WWW

Re: Dyżury bibliotekarza na przerwach

środa 21 paź 2015, 13:58

Regulują to przepisy wewnętrzne szkoły i oczywiście stan umysłowy osób, które te przepisy ustalają.
Nauczyciel bibliotekarz ma (powinien mieć, i tak jest w regulaminach wielu szkół) na przerwie dyżur w bibliotece

halinah
Posty: 981
Rejestracja: poniedziałek 04 gru 2006, 13:23

Re: Dyżury bibliotekarza na przerwach

środa 21 paź 2015, 14:54

Nauczyciel bibliotekarz pracuje (przy pełnym etacie) 6 godzin ZEGAROWYCH dziennie, co znaczy, że nie ma przerw, w związku z tym nie może na nich dyżurować.
Wysyłanie go na dyżur podczas przerwy wygląda tak, jakby przedmiotowiec był wysyłany na dyżur podczas lekcji, na której prowadzi zajęcia.

nokia
Posty: 24
Rejestracja: piątek 25 wrz 2015, 21:58

Re: Dyżury bibliotekarza na przerwach

środa 21 paź 2015, 21:20

Ja mam dwa ale druga pani jest w tym czasie w bibliotece. Nie zamykam biblioteki.

Beata8
Posty: 258
Rejestracja: piątek 15 sie 2014, 18:33

Re: Dyżury bibliotekarza na przerwach

środa 21 paź 2015, 21:36

Ten temat już był:
http://forum.sukurs.edu.pl/viewtopic.ph ... dy%C5%BCur
Może jakąś znajdziesz podpowiedź. To kompletnie bez sensu. Dyrekcja powinna umożliwić Ci funkcjonowanie biblioteki w szkole, a nie ułatwianie (zmniejszenie ilości dyżurów) dydaktykom. Tutaj potrzebne są konkretne, rzeczowe argumenty. A kiedy wypożyczasz książki? Trudno uwierzyć, że takie średniowiecze jeszcze funkcjonuje.

urania1
Posty: 67
Rejestracja: czwartek 05 paź 2006, 11:13

Re: Dyżury bibliotekarza na przerwach

czwartek 22 paź 2015, 11:21

Też miałam swego czasu dyżur na korytarzu (zobacz wskazywany powyżej wątek), nie pomagały żadne argumenty. Dopiero PIP po kontroli zalecił zmianę, bo my mamy godzinowy tryb pracy - 60 minut i u nas nie ma czegoś takiego jak przerwa szkolna. W czasie przerw jest zresztą największy ruch w bibliotece. Jest to po prostu niezgodne z prawem.

Beata8
Posty: 258
Rejestracja: piątek 15 sie 2014, 18:33

Re: Dyżury bibliotekarza na przerwach

czwartek 22 paź 2015, 15:44

Dla mnie to jest zwykły mobbing! Nie możesz przecież zostawić dzieci na korytarzu bez opieki (dyżuru), a masz swoją pracę w bibliotece przez 60 minut na godzinę. Biblioteka nie funkcjonuje, nie możesz wykonywać swoich obowiązków. Czyli możesz zaprotestować, zbuntować się i poskarżyć, ale na dyżur trzeba iść, bo bezpieczeństwo uczniów jest najważniejsze. Musisz się postawić, bo im dłużej to trwa, to tym bardziej się wszyscy przyzwyczajają do wyręczania przez bibliotekarza. Będziesz sama przeciw wszystkim, ale z drugiej strony, co masz do stracenia? Po co Ci "szanowne koleżeństwo", jeżeli się z Twoją pracą nie liczą? Podstawowa funkcja biblioteki, czyli udostępnianie zbiorów nie istnieje. Może wylicz, ile każdy nauczyciel pracuje, łącznie z dyżurami i porównaj ze swoimi godzinami? Walcz po prostu o wykonywanie swojej pracy i na spokojnie przedstaw argumenty. Oczywiście PIP to ostateczność, ale sama nie wiem, co zrobiłabym w Twojej sytuacji.

Masza
Posty: 6
Rejestracja: środa 21 gru 2016, 11:08

Re: Dyżury bibliotekarza na przerwach

środa 21 gru 2016, 13:27

AnnaN. pisze:Witam,
chciałam zapytać, czy w Waszych szkołach też praktykuje się, że bibliotekarzowi przydziela się wiele dyżurów na przerwach? Bo ja mam aż 15 przerw zajętych dyżurami..
Gdy uczniowie przychodzą na przerwach do biblioteki, to ich wypraszam, a sama wychodzę na dyżur. Co o tym sądzicie? Proszę wypowiedzieć się. Czy są jakieś przepisy, które regulują sprawę ewentualnych dyżurów bibliotekarza? :( Z góry dziękuję za posty.. :) I pozdrawiam.
Anna N.
Absolutnie nie ma takich sytuacji. Przerwa jest czasem dla uczniów. Nie wyobrażam sobie, by w najdogodniejszym dla nich momencie zamknięto bibliotekę, bo dyżur.

betka25
Posty: 65
Rejestracja: sobota 05 cze 2010, 21:07

Re: Dyżury bibliotekarza na przerwach

czwartek 22 gru 2016, 10:35

Dostaję dyżury z doskoku, gdy mam bezpłatne zastępstwo, a nauczyciel którego zastępuję ma wpisany po danej lekcji dyżur. Mówiłam dyrekcji, że tak nie powinno być i czasami - o dziwo - daje te dyżury świetlicy. Ale gdy jednak mam wpisany dyżur, to aby sytuacja była jasna dla uczniów wieszam na drzwiach kartkę, że biblioteka na tej przerwie jest nieczynna ponieważ jestem na dyżurze na korytarzu.
Dyżury bibliotekarzy na korytarzach podczas przerw to pomysł chory, u mnie podczas przerwy jest tłum. Gdy czasami muszę iść na dyżur, dzieciaki są niepocieszone i bardzo zawiedzione.

EMT
Posty: 315
Rejestracja: niedziela 10 kwie 2016, 17:13

Re: Dyżury bibliotekarza na przerwach

piątek 23 gru 2016, 00:03

Od tego roku (a pracuję już ponad 30 lat) po raz pierwszy wprowadzono nam dyżury na przerwach (siedem w tygodniu). Tłumaczenie: zwiększenie bezpieczeństwa uczniów. Niby nie problem, bo jesteśmy we dwie, ale w razie choroby jednej z nas wywieszamy karteczkę z dokładną informacją, dlaczego biblioteka jest zamknięta. Dyżur ważniejszy prawnie, bo jeśli się coś stanie, kiedy nas nie będzie, to my odpowiadamy. A w drzwi biblioteczne najwyżej sobie pokopią.
Ostatnio zmieniony piątek 23 gru 2016, 21:38 przez EMT, łącznie zmieniany 1 raz.

tobabsko
Posty: 184
Rejestracja: piątek 25 sty 2013, 14:16

Re: Dyżury bibliotekarza na przerwach

piątek 23 gru 2016, 02:36

Godzina Waszej pracy to 60 minut, nie macie przerw jak dydaktyczni, czyli idąc na dyżur porzucacie de facto własne miejsce pracy. Starajcie się mieć przynajmiej te dyżury poparte pisemnym poleceniem dyrektora. Obojętnie w jakiej formie, może być w dokumentacji szkoły. Swoją drogą, to trzeba mieć zryte pod czapeczką, żeby odciągać bibliotekarza od zajęć, kiedy pracuje najintensywniej.

Beata8
Posty: 258
Rejestracja: piątek 15 sie 2014, 18:33

Re: Dyżury bibliotekarza na przerwach

piątek 23 gru 2016, 11:28

EMT pisze: Dyżur ważniejszy prawnie, bo jeśli się coś stanie, jeśli nas nie będzie, to my odpowiadamy.
To jest najważniejsze.
Jeżeli miałam zastępstwo i nie było nauczyciela na dyżurze, to też zostawałam do końca przerwy. Sporadycznie. Ale dyrekcję też widziałam na boisku. Każdy obawia się odpowiedzialności.
Natomiast ogólnie, w Regulaminie dyżurów jest zapis, że nauczyciele bibliotekarze, wychowawcy świetlicy, pedagodzy i oczywiście dyrekcja są zwolnieni z dyżurów. O ten zapis trzeba było oficjalnie wystąpić na RP i trochę podeprzeć się wypowiedziami rodziców, którzy nie rozumieli, dlaczego biblioteka jest zamknięta w czasie przerw i przed lekcjami.
Jedna z polonistek układała dyżury i twierdziła, że tak będzie lepiej dla innych nauczycieli, jeżeli bibliotekarze też podyżurują :!: .
Teraz mamy Librusa i nie ma kolesiostwa.
A tak formalnie, nasza praca polega na udostępnianiu zbiorów, szczególnie podczas przerw i dyżury uniemożliwiają pracę biblioteki szkolnej. Dyrektor ma w swoich obowiązkach zorganizować odpowiednie warunki do funkcjonowania biblioteki szkolnej.
EMT pisze:wprowadzono nam dyżury na przerwach (siedem w tygodniu)
Trzeba walczyć o swoją pracę, nie będzie miło, ale warto. Formalnie, oficjalnie z merytorycznymi argumentami, bo za rok może być więcej.

bogna3
Posty: 675
Rejestracja: środa 27 sie 2008, 15:03

Re: Dyżury bibliotekarza na przerwach

środa 28 gru 2016, 20:32

Ja mam jednego dnia 3 dyżury, koleżanka innego dnia też 3, ale mamy dwa etaty, więc któraś z nas na przerwach w bibliotece zawsze jest. Nie jest to u nas jakiś problem.

2Kwietnia
Posty: 5
Rejestracja: wtorek 17 sty 2017, 18:36

Re: Dyżury bibliotekarza na przerwach

wtorek 17 sty 2017, 18:42

Czy w ogóle ktokolwiek może w tym POMÓC ? Napisałam do redakcji Biblioteki w szkole, do przeglądu Oświatowego - gdzie jeszcze ? Do Kuratorium może?

Od października otrzymałam polecenie aby codziennie odprowadzać 1 (słownie jednego) ucznia do autobusu, przy szkole. Codziennie na długiej przerwie więc zamykam bibliotekę szkolną - wypraszam uczniów z biblioteki, kilkakrotnie przeprosiłam rodzica z młodszym uczniem aby poczekał aż wrócę z dyżuru.
ABSURD albo złośliwość.
Nauczyciel bibliotekarz ma 30 godz etatu pensum, kontakt bezpośredni z uczniem-czytelnikiem ma głównie na przerwie, czasami powinno to być również na lekcji (wolnej, czy po zajęciach)
W mojej szkole dodatkowym utrudnieniem jest również to że wszystkie lekcje odbywają się w bibliotece. Biblioteka jest pusta dopiero po południu, stąd 2 dni kiedy pracuję w popołudniowych godzinach.

Jestem nauczycielem dyplomowanym, bibliotekarzem z ponad 30 letnim stażem. Niewiele mam do emerytury, ale nie jest mi obojętne czy bibliotekarz będzie wypożyczał książki czy chodził po korytarzach. Młodzi nauczyciele są w gorszej sytuacji bo boją się walczyć nawet o słuszne rzeczy.

Wróć do „Biblioteka w Szkole - Forum Ogólne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 125 gości