Kogoś chyba Bóg opuścił przy układaniu tych pytań i ankiet. Oświećcie mnie jak podać dokładną ilość uczniów korzystających z zakupionych nowości? Mam na piechotę przejrzeć każde wypożyczenie? Książki zostały u mnie zakupione na początku października (prawie 700), wprowadziłam do tej pory ok 10 procent, bo przy niespełna połowie etatu zwyczajnie się szybciej nie da!!! wszystkie projekty robione z językiem na brodzie, żeby zdążyć do końca roku. Jakie efekty mają być po tak krótkim czasie? Jak podać te liczby? Jestem trochę załamana